Choć zbiory jabłek w Polsce będą niższe niż w poprzednich sezonach, Aniruddh Ramesh, dyrektor polskiego eksportera jabłek LVMG Grupa, nie uważa, że jest to niepokojący spadek wolumenów.
Jak mówi:
„Porównując bieżący sezon jabłek z dwoma poprzednimi sezonach, wolumeny są obecnie rzeczywiście nieco niższe. Nie są one jednak na rozczarowująco niskim poziomie, gdyż w Polsce uprawia się pokaźną ilość jabłek. Niektóre odmiany będą mniej dostępne, inne dzięki nowym plantacjom będą miały jeszcze większe wolumeny niż w zeszłym sezonie. Rzeczywiste liczby poznamy w październiku i wtedy będziemy mogli określić, w jakim stopniu ogólna produkcja jest niska, czy nie”.
Silny popyt na polskim rynku lokalnym odbija się na cenach jabłek. Według Ramesha może to prowadzić do problemów w eksporcie jabłek. „Obecnie popyt krajowy w supermarketach wydaje się w tym momencie bardzo duży.
W rezultacie ceny jabłek są również bardzo wysokie. Obawiamy się, że te ceny mogą okazać się trudne dla rynków eksportowych,
dlatego na bieżąco informujemy naszych odbiorców na rynku eksportowym o tej sytuacji, niemniej jednak spodziewamy się, że to się zmieni i ustabilizuje w nadchodzących tygodniach, ponieważ zbiory na Royal Gala właśnie się rozpoczęły. ”
Indie są jednym z głównych rynków LVMG. Choć popyt na tym rynku będzie duży ze względu na niższą produkcję w Indiach, Ramesh podkreśla, że udział polskich jabłek w rynku stale rośnie niezależnie od indyjskiej produkcji krajowej: „Polskie jabłka w ogóle są obecnie dobrze odbierane w Indiach. Z roku na rok popyt na polskie jabłka wzrasta pomimo mniejszej w tym roku produkcji jabłek krajowych w Indiach. Oczywiście spodziewamy się, że ten sezon może być wyższy niż poprzedni. Biorąc to pod uwagę, istnieją również inne kraje, które agresywnie konkurują na tym rynku, biorąc pod uwagę niższą produkcję w Indiach w tym sezonie”.
- źródło: freshplaza.com
Najnowsze komentarze