Zakończył się zbiór jabłek w powiecie sandomierskim. W tym roku zbiory są mniejsze. Ostatecznych podsumowań jeszcze nie ma, ale szacuje się, że jabłek może być nawet o połowę mniej, niż zwykle w tym rejonie. Powodem są wiosenne przymrozki, które na terenach nadwiślańskich spowodowały nawet 100 proc. strat - informuje radio.kielce.pl
Szczególnie dotknięte w ten sposób zostały gminy: Zawichost, Dwikozy, Koprzywnica, Samborzec i Łoniów. Tak więc w tym roku tylko połowa sadowników z naszego powiatu może być zadowolona z sezonu
- powiedział starosta sandomierski Marcin Piwnik.
#Zbiory #jabłek deserowych w UE w sezonie 2020/2021 szacuje się na 10,8 mln ton (o 2% mniej niż w poprzednim sezonie) – podaje USDA.
— sadownictwo (@sadowniczy) November 9, 2020
Zbiory jabłek deserowych w Polsce szacowane są na... https://t.co/AtpYOvkFpJ
Starosta dodaje, że z powodu epidemii koronawirusa w tym roku zaobserwowano mniejsze zainteresowanie grup producentów kupowaniem jabłek od sadowników. Rok temu nawet zrzeszenia sadowników z okolic Grójca kupowały od sandomierskich sadowników duże ilości owoców. Marcin Piwnik wyjaśnia, że wynika to z obaw o to, jak będą kształtować się rynki i czy będzie zbyt na owoce. Dodatkowo, zamknięte są restauracje i domy weselne, co także spowoduje mniejszą sprzedaż jabłek - czytamy na radio.kielce.pl
Wiosenne przemarznięcia spowodowały też, że duża ilość owoców musiała zostać sprzedana jako jabłka przemysłowe
- powiedział Grzegorz Jurkowski z sandomierskiego oddziału Świętokrzyskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego.
Sandomierscy sadownicy narzekają na spadające #ceny #jabłek (...).
— sadownictwo (@sadowniczy) October 6, 2020
Państwo nie jest w stanie pomóc #sadownikom (...) - mówi poseł Marek Kwitek.
https://t.co/6mHhljaZ1E pic.twitter.com/S1eKbFDmcP
W szczycie zbioru jabłek, za przemysłowe płacono od 53 do 55 groszy za kg. Za jabłka konsumpcyjne producenci otrzymują od złotówki do 1,5 zł za kg.
- źródło: radio.kielce.pl
Najnowsze komentarze