Jak informuje superbiz.se.pl eksperci prognozują, że po otwarciu niemieckiego rynku pracy w 2020 r. liczba Ukraińców pracujących w Polsce może zmniejszyć się maksymalnie o 20-25 proc. w perspektywie najbliższych czterech lat.
Według danych Urzędu do Spraw Cudzoziemców liczba obcokrajowców posiadających ważne zezwolenia na pobyt długoterminowy w Polsce w lipcu osiągnęła 400 tys. osób. Prawie połowę tej grupy stanowią obywatele Ukrainy.
- źródło: superbiz.se.pl / Czytaj całość >>>
W rolnictwie i na budowach - wszędzie pracują Ukraińcy. Jakby zeszli z inwestycji, to zostaliby tam tylko polscy kierownicy budowy - mówi Marcin Stasiak, sadownik z grójeckiego. Jego samego ratują słabe zbiory – czytamy na wyborcza.pl
Adam Różycki, prezes grupy producenckiej Argos, z miejsca zatrudniłby 50 pracowników (około 10 proc. wszystkich), jednak nie ma skąd ich wziąć.
Marcin Stasiak z Sun-Sadu, producent jabłek w powiecie grójeckim, opublikował ostatnio pięć ogłoszeń o pracę. Przez miesiąc dostał tylko dwa zgłoszenia. Brakuje mu teraz 10 osób do pracy przy jabłkach. W zależności od umiejętności sadownik płaci na rękę 14-18 zł za godzinę.
Z roku na rok jest coraz gorzej. O pracownika trzeba coraz bardziej dbać, żeby nie odszedł gdzie indziej - mówi sadownik Marcin Stasiak. Według niego sadownictwo stanęłoby w miejscu, gdyby nie Ukraińcy.
Nie znam gospodarstwa, które nie zatrudniałoby żadnych Ukraińców do zbiorów. To pracownicy, którzy są dla nas podstawą funkcjonowania – informuje Adam Różycki.
- źródło: wyborcza.pl / Czytaj całość >>>
Najnowsze komentarze