27 września br. po południu funkcjonariusze PSG w Kielcach przeprowadzili kontrolę w zakresie wykonywania pracy przez cudzoziemców oraz powierzania wykonywania pracy cudzoziemcom na terytorium RP w gospodarstwie rolnym, w jednej z miejscowości gminy Obrazów.
Kontrolą objęto 2 ob. Ukrainy, którzy wjechali do Polski przez PG w Medyce na początku września br. Jak się okazało, cudzoziemcy nielegalnie pracowali przy zbiorze jabłek - nie posiadali odpowiednich zezwoleń.
Ukraińcy upominaja się o prawo do legalnego zatrudnienia. https://t.co/Yh0dtvy0aZ
— Andrzej Kowal (@covalandi) 29 września 2018
Ponadto stwierdzono, że ob. RP - właściciel gospodarstwa - powierzył nielegalne wykonywanie pracy wymienionym powyżej obywatelom Ukrainy. W związku z powyższym wypełnione zostały przesłanki art. 120 ust. 1 ustawy z dnia 20 kwietnia 2004r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy.
W związku z powyższym Komendant PSG w Kielcach wydał wobec każdego z zatrzymanych obywateli Ukrainy osobno, decyzję o zobowiązaniu cudzoziemca do powrotu, w której określił zakaz wjazdu na terytorium RP i innych państw obszaru Schengen przez okres 1 roku. Natomiast wobec pracodawcy zostanie skierowany do Sądu wniosek o ukaranie.
- źródło: karpacki.strazgraniczna.pl
Liderka „Batkiwszczyny" Julia Tymoszenko uważa Ukraińców pracujących w Polsce za ów „czynnik gospodarczy", który pozwala przetrwać tym, którzy pozostali na Ukrainie.
Ukraińscy obywatele pracujący w Polsce przysłali na Ukrainę w ciągu trzech miesięcy 800 milionów dolarów. Pod wieloma względami to ów „czynnik gospodarczy", który pozwala naszym obywatelom przetrwać niezależnie od 145 „reform" ukraińskich władz. To ludzie, którzy powinni dźwigać gospodarkę narodową Ukrainy, a przez impas, w jakim się znaleźli dźwigają obcą gospodarkę — dodała Tymoszenko.
- źródło: sputniknews.com / Czytaj całość >>>
Najnowsze komentarze