Rumunia importuje rocznie z zagranicy około 100 tysięcy ton jabłek. Rynek rumuński jest dobrą alternatywą dla Białorusi i Polski a także i dla ukraińskich eksporterów owoców i warzyw ze względu na bardziej uproszczony system logistyczny i wysoki poziom importu. - Opinię tę wyraził ekonomista z działu inwestycyjnego Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) Andrei Yarmak, podsumowując wyniki pierwszej misji handlowej ukraińskich producentów owoców i warzyw w Rumunii , która odbyła się 26 listopada 2019 roku w Bukareszcie.
Ekspert zauważył, że znaczna część produkcji ukraińskich jabłek znajduje się na granicy z Rumunią. Mając to na uwadze, koszt logistyki przy eksporcie do Rumunii jest tańszy niż do Polski, a dostawa z wielu regionów Ukrainy do Rumunii będzie tańsza niż na Białoruś.
Jedna jak dotąd, zdaniem Andrija Jarmaka, szereg czynników utrudnia pełne wejście ukraińskich owoców i warzyw na rynek rumuński, np. Ukraina nie jest znana na rynku rumuńskim, podczas gdy ukraińscy eksporterzy nie mają pozytywnej reputacji i zaufania do ukraińskich producentach.
Andrei Yarmak zauważył, że rumuńskim importerom łatwiej jest teraz współpracować z Polską niż z Ukrainą, biorąc pod uwagę, że oba kraje są członkami UE, a zatem w przypadku polskich importerów nie ma procedur odprawy celnej.
Podsumowując misję handlową w Bukareszcie, Andrei Yarmak zauważył jednak, że rumuńscy importerzy są zainteresowani ukraińskimi owocami i warzywami.
Udało nam się przyciągnąć kilka lokalnych sieci do negocjacji, w jednym z nich ponad 1100 sklepów, a także prawie wszystkich największych importerów! Nawet pracujący tu importerzy włoscy zainteresowali się dostawami ukraińskich owoców i warzyw jako alternatywy dla Włoch - zauważył Andrey Yarmak.
Dodał również, iż po negocjacjach podczas misji handlowej w Bukareszcie, w ciągu najbliższych dwóch tygodni kilku ukraińskich producentów dokona pierwszych próbnych dostaw swoich produktów na rynek rumuński.
- źródło: east-fruit.com
Najnowsze komentarze