Przed nami sezon na polskie truskawki, który rozpocznie cały cykl intensywnych zbiorów na rodzimych plantacjach. Pogoda ponownie pokrzyżowała plany plantatorów.
Jak czytamy na biznes.interia.pl kolejny rok wyzwań przed plantatorami sprawia, że są oni także mniej hojni jeśli chodzi o stawki oferowane za zbieranie owoców. W ubiegłym roku stawka za łubiankę zebranych truskawek wynosiła nawet 10 zł.
Jeszcze w ubiegłym roku płacili oni 2-5 zł za kilogram zebranych truskawek. To dawało stawkę nawet 10 zł za dwukilogramową łubiankę. Dziś za wspomniany koszyk truskawek plantatorzy płacą od 2,5 zł do 5 zł, a więc często tylko około 1 zł za kilogram owoców.
Jednocześnie plantatorzy podkreślają, że nadal dla sezonowych pracowników bardziej opłacalne są zbiory w stawkach za łubiankę.
Wspomniana kobieta płaci 3,5 zł za łubiankę i dodaje, że najlepsi zbierający potrafią wyciągnąć nawet 600 zł netto każdego dnia. To oznacza, że zbierają oni średnio 170 łubianek truskawek w ciągu dnia pracy. A jakie są stawki za godzinę pracy przy zbieraniu owoców? Takich ofert nie ma wiele, a oferowane wynagrodzenie sięga 25-40 zł za godzinę na rękę, co przy ośmiogodzinnym dniu pracy dawałoby kwotę ok. 300 zł na rękę.
- źródło: biznes.interia.pl
Do nawet 9 tysięcy złotych miesięcznie oferują niektórzy plantatorzy truskawek. Wiele ogłoszeń pracy przy zbiorach znaleźć można na Dolnym Śląsku, jednak chętnych do wykonywania tego typu roboty brakuje.
Ile można zarobić na zbiorach truskawek na Dolnym Śląsku?
Ogłoszeń jest wiele, a oferowane wynagrodzenie za pracę jest bardzo różne. Za zbieranie truskawek na Dolnym Śląsku można zarobić od 4000 zł do 9000 zł brutto miesięcznie. Wiele ofert skierowanych jest też do obywateli Ukrainy, jednak równie dużo znajdziemy ich dla Polaków.
- źródło: wroclaw.eska.pl
Mimo że stawki za zbiory nie są już tak wysokie jak w ubiegłym roku, nadal pozostają atrakcyjne – podaje igryfino.pl
Podczas wyboru sposobu wynagradzania, wiele osób zastanawia się, czy lepsze będzie wynagrodzenie za łubiankę, czy za godzinę pracy. W większości przypadków bardziej opłaca się płacenie za liczbę zebranych owoców.
Efektywni zbieracze mogą zarobić od 50 do 60 zł na godzinę (15–16 łubianek). To często więcej niż wynoszą tradycyjne stawki godzinowe, które są przez to mniej motywujące do szybkiej i wydajnej pracy.
Najbardziej doświadczeni zbieracze mogą zarobić nawet do 600 zł dziennie na rękę. Jednak – uwaga – nie jest to lekka praca. Aby tyle zarobić, trzeba zebrać przeważnie aż 170 łubianek. Bardziej realistyczny dla większości zbieraczy będzie zarobek rzędu około 200–300 zł dziennie.
- źródło: igryfino.pl
Najnowsze komentarze