Jak informuje echodnia.eu w czwartek (21.02) do Sejmu na posiedzenie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi pojechała grupa ośmiu osób – sadownicy, właściciele punktów skupu, przetwórcy oraz starosta powiatu sandomierskiego Marcin Piwnik, który to wyjazd zorganizował. Pytali, kiedy dostaną zapłatę za jabłka dostarczone bądź przetworzone w ramach programu stabilizacji cen jabłek. Relacje ich sytuacji wstrząsnęły posłami.
Codziennie przychodzą do mnie właściciele punktów, czy też sadownicy, przetwórcy, którzy nie mogą doczekać się na zapłatę. Czułem się więc zobowiązany, jako samorządowiec, by zadziałać. Więc zorganizowałem wyjazd do Sejmu na Komisję Rolnictwa, by głos poszkodowanych mocno wybrzmiał. Nie mogłem zabrać dużej grupy, ze względu na możliwości wejścia do Sejmu. Ale wystąpiłem w imieniu wszystkich sadowników, w końcu największy teren Sandomierszczyzny zajmują sady i największe uprawy to właśnie jabłka – mówił nam Marcin Piwnik, starosta sandomierski. W grupie byli nie tylko plantatorzy owoców, ale i właściciele punktów skupu oraz przetwórcy z powiatu sandomierskiego i dwie osoby z Lubelszczyzny.
Zapłaty, jakie oczekują punkty skupu w powiecie sandomierskim sięgają nawet kilkuset tysięcy złotych dla każdego. Na największą kwotę czeka od 14 grudnia Mirosław Drab - ponad 550 tysięcy złotych.
Podczas posiedzenia nie było ministra rolnictwa Jana Krzysztofa Ardanowskiego, ale przybyli wiceministrowie Szymon Giżyński i Tadeusz Romańczuk.
Wiceminister Romańczuk wyjaśnił, że firma Eskimos była kontrolowana. Realizację programu sprawdzał Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa. Świętokrzyski poseł Prawa i Sprawiedliwości Marek Kwitek, który jest członkiem komisji rolnictwa, dopowiedział nam, że komisja finansów wydała pozytywną opinię o wynikach kontroli w spółce Eskimos, które dotyczyły wypłacenia pierwszej transzy kredytu, w kwocie 40 milionów złotych. - Tym samym dała "zielone światło" do przekazania dla Eskimosa kolejnej transzy 40 milionów złotych. Mam zapewnienie, że do końca miesiąca pieniądze zostaną wypłacone (...). - tłumaczył poseł.
- źródło: echodnia.eu / Czytaj całosć >>>
Najnowsze komentarze