Lubelski Rynek Hurtowy Elizówka już na dobre rozpoczął skup owoców w dwóch chłodniach. - Obiecuję, że cena skupu będzie wyższa od obowiązującej na rynku prywatnym - mówi prezes państwowej spółki Artur Niczyporuk.
Jak informuje kurierlubelski.pl teraz na dobre ruszył w nich skup malin.
Jako spółka skarbu państwa musimy obracać się w realiach rynkowych, ale jednocześnie mamy do spełnienia zadania społeczne - tłumaczy prezes Elizówki tłumacząc, że nie może rolnikom w skupach zaproponować bardzo wysokich stawek. - Ale obiecuję, że cena będzie wyższa niż obowiązująca na rynku prywatnym - zapowiada.
W czwartek (2.08) było to ok. 3 zł za kilogram malin. Inne skupy oferują z reguły ok. 2,5 zł.
- źródlo: kurierlubelski.pl / Czytaj całość >>>
Lubelski Rynek Hurtowy Elizówka uruchomił skup owoców w Poniatowej. Na razie zakład przyjmuje w ograniczonej ilości maliny jesienne i wiśnie. Trwają przygotowania by uruchomić drugi zakład w Motyczu, mają do niego trafiać jabłka - informuje 7 sierpnia br. Agrobiznes
Przejęcie zakładu w Poniatowej ma być sposobem na poprawę katastrofalnej sytuacji w produkcji i sprzedaży owoców miękkich. Nadzieje sadowników są ogromne. Zakład docelowo ma przyjmować do 100 ton maliny jesiennej dziennie. Aby tak się stało trzeba zatrudnić kolejnych 14 osób.
W tej chwili organizujemy drugą zmianę, gdyż w tej chwili ograniczeniem skupu i produkcji jest praca na jedną zmianę. Mamy kłopot z pracownikami, ale myślę, że za kilka dni zakład będzie pracował na maksymalnych obrotach. – informuje Artur Niczyporuk prezes Lubelskiego Rynku Hurtowego Elizówka.
W tej chwili od 3 do 4 złotych oferujemy za malinę jedynkę i ekstra do mrożenia – dodaje Artur Niczyporuk.
Ta cena jest zdaniem skupujących jak i producentów owoców wyższa niż w innych skupach.
To nie kwestia tego, że to są tylko regulacje przepisu, to nie jest kwestia tylko tego, że tworzymy pewien mechanizm oddziaływania. Ale również angażuje się państwo finansowo w stabilizacje, stworzenie przeciwwagi na totalnie komercyjnym rynku, który dzisiaj rządzi się własnymi prawami, na który zupełnie nie ma wpływu – tłumaczy Tomasz Solis, wiceprezes ZSRP.
Elizówka przejęła 2 chłodnie. Rusza skup owoców w wyższej cenie niż na rynku prywatnym
— Janusz Piechociński (@Piechocinski) 7 sierpnia 2018
Jak informuje Agrobiznes zamrożone maliny Elizówka chce sprzedawać. Gdzie ? Tego przedstawiciele spółki jeszcze nie zdradzają. Wiadomo, że gdy ruszy drugi zakład w Motyczu trafią tam jabłka, z których soki kupimy na polskich stacjach benzynowych.
ORLEN będzie sprzedawał polskie soki [czytaj wpis] >>>
Właściciele zakładu jednocześnie apelują alby sadownicy nie szturmowali poniatowskiej chłodni.
Należy kontaktować się z zakładem. Udostępniamy telefony. W umowie między syndykiem a nami członkowie grupy Lubsad mieli prawo pierwszeństwa sprzedaży. Chcemy uruchomić drugą zmianę żeby nie było rozgraniczenia na członków Lubsadu i na normalnych producentów – informuje Artur Niczyporuk.
- źródło: tvp.pl
Najnowsze komentarze