Dziś (2.08) polscy sadownicy ponownie protestowali w Warszawie w sprawie skrajnie niskich cen skupu owoców.
Sadownicy zgromadzili się przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów w Warszawie. Kilkaset osób chce ratunku przed bankructwem. Przedstawiciele protestujących z całej Polski weszli do siedziby rządu na spotkanie z jednym z wiceministrów rolnictwa. Sadownicy domagają się, żeby rząd zareagował w sprawie skrajnie niskich cen skupu owoców.
Jak można jabłko przemysłowe dowozić do punktów skupu za 15 groszy? To samo było z wiśnią. Wiśnia przemysłowa kosztowała 35 groszy. Będziesz pan pracował za 35 groszy za kilogram?- mówi jeden z protestujących. To są ceny poniżej kosztów zbioru, nie mówiąc o kosztach produkcji- dodaje innych.
- źródło: rmf24.pl / Czytaj całość >>>
My nie możemy jako organizacja branżowa, jeden największy z branżowych związków w Polsce i w Europie stać z boku i patrzeć na to, co się dzieje w polskiej branży, na ten dramat tysięcy polskich gospodarstw, setek tysięcy polskich rodzin. Zjechaliśmy do Warszawy po raz kolejny przedstawić nasze postulaty chcemy, aby one w sposób dobitny wybrzmiały (…) – mówił Mirosław Maliszewski podczas protestu w Warszawie.
Przedstawiciele protestujących w Warszawie sadowników złożyli w kancelarii premiera petycję, w której m.in. apelują o reakcję rządu na "drastycznie niskie ceny skupu owoców".
Do kilkuset protestujących sadowników wyszedł wiceminister rolnictwa Rafał Romanowski, który zaprosił ich do rozmów 13 sierpnia "przy stole" ws. umów kontraktacyjnych.
W związku z trudną sytuacją na rynku owoców, spowodowaną https://t.co/PTmBGPCkPD. niskimi cenami skupu, w Warszawie trwa protest rolników, sadowników i producentów owoców. Protestujący domagają się by premier wreszcie zareagował. #SłusznyProtest pic.twitter.com/Kk9dhtGLoo
— Wojciech Wilk (@WilkWojciech) 2 sierpnia 2018
W złożonej w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów petycji sadownicy domagają się m.in. skutecznego przeciwdziałania polityce cenowej zakładów przetwórczych, wykupu 500 tys. ton jabłek na cele bioenergetyczne, wdrożenia umów kontraktacyjnych, a także uruchomienia rekompensat dla gospodarstw, które poniosły straty wskutek niskich cen skupu.
- źródło: polskieradio.pl za PAP / Czytaj całosć >>>
Jak poinformował sekretarz ZSRP Krzysztof Cybulak (wypowiedź od -9:50 min)
Wyszedł do nas minister Romanowski, bardzo fajnie sobie „gadał”. Tylko jest jedna sprawa, Ja już 1,5 miesiąca uczestniczę w rozmowach w ministerstwie i są to jałowe spotkania z których nic nie wynika. Dlatego podchodzę z dużą dozą ostrożności do wszystkich tych obietnic (...).
Młodzież nie zostanie w rolnictwie/sadownictwie, bo nie widzi perspektyw. Jeśli rynek jest tak rozregulowany i rolnik ma na niego bardzo znikomy wpływ to lepie skończyć studnia niezwiązane z produkcją rolniczą, pójść do pracy, odsiedzieć swoje 8 godzin, nie patrzeć na pogodę, nie patrzeć na to, co przetwórcy wymyślą. Jeśli rządzący Unijni się nie pochylą ta za 15-20 lat pokolenie naszych rodziców odejdzie na emeryturę i stworzy się ogromna wyrwa pokoleniowa nie tylko w sadownictwie, ale całym rolnictwie…i będzie problem z żywnością – mówił Maciej Cybulak.
Tymczasem w #Warszawa protestują sadownicy pic.twitter.com/9qjkDHb3L2
— Piotr Stępiński (@Piotr_Stepinski) 2 sierpnia 2018
#Rolnicy #sadownicy z Lubelszczyzny w drodze Warszawy na #protest rolników. Liczymy na @MorawieckiM i konkretne działania. pic.twitter.com/7oUIw4hK7q
— Konrad Abramek (@KonradAbramek) 2 sierpnia 2018
Protest sadowników w Warszawie. Chcą rekompensat za straty i uregulowania systemu skupu owoców. Dziś ceny są tak niskie że nie opłaca się ich zbierać. @RadioZET_NEWS pic.twitter.com/NfdMecTHSp
— Jacek Czarnecki (@JacekCzarnecki1) 2 sierpnia 2018
A dzisiaj protest sadowników pod KPRM. Ciekawe czy ten HGW też zdelegalizuje. pic.twitter.com/N8i1C5356h
— Michał Szymański (@mszymanski16) 2 sierpnia 2018
Sadownicy czują się wykorzystywani. "Dostaję za wiśnię 1,50 zł za kilogram, a później w sklepie widzę cenę 10-12 złotych", mówi jeden z producentów. Nie mają wątpliwości, że skupujący są w zmowie. "Jak to możliwe, że wszędzie są takie same ceny?" @TOKFM_NEWS pic.twitter.com/mLswGudXdz
— Tomasz Fenske (@tomaszfenske) 2 sierpnia 2018
Rusza manifestacja sadowników i rolników przy KPRM i Łazienkach. Protestują przeciwko między innymi dramatycznie niskim cenom skupu owoców. Domagają się dowiedzenia zmowy cenowej i ukarania winnych @TOKFM_NEWS pic.twitter.com/oTzgrgm3q5
— Tomasz Fenske (@tomaszfenske) 2 sierpnia 2018
Najnowsze komentarze