Trwa cykl konferencji i spotkań sadowniczych. Mieliśmy już okazję, jeśli była tylko nasza chęć i czas uczestniczyć w ponad sześćdziesięciu najróżniejszych terminach takich spotkań. To na pewno ewenement, jeśli chodzi o ilość szkoleń jakie organizuje się dla sadowników w Europie, ale i na Świecie.
W początkowych spotkaniach temat pozostałości pestycydów nie był poruszany tak priorytetowo jak podczas ostatnich kilkunastu konferencji. Temat ważny, problem z którym muszą zmierzyć się sadownicy, ale również cała branża sadownicza. Za kilka dni pojawią się w portalu materiały pisane i video dotyczące tego zagadnienia i podsumowujące działania jakie już zrobiono i jakie należy wdrożyć w swojej produkcji, aby nie było problemu ze sprzedażą owoców jesienią i zimą.
Świadomość sadowników wzrasta w temacie pozostałości pestycydów, dlatego coraz więcej pytają. Wczoraj podczas trwającej 6-7 marca br. 60 Ogólnopolskiej Konferencji Ochrony Roślin Sadowniczych w Skierniewicach Piotr Gościło poruszył bardzo ważny temat.
Zdarza się, że pozostałości pestycydów pojawiają się na owocach z drzew na których nie był stosowany dany preparat / substancja, a pozostałości są. Laboratorium wykazało że jest. Musimy się nad tym zastanowić gdzie problem ?
Obecnie jestem na etapie sprawdzania poszczególnych prób w różnych laboratoriach.
– stwierdził Piotr Gościło
Takie właśnie opinie również sadowników coraz częściej pojawią się z sali jak i podczas rozmów po spotkaniach. Warto zastanowić się nad tym faktem, lub poszukać rozwiązania problemu wyników analiz.
A czy ktoś z Was miał różny wynik analiz pozostałości tej samej próby owoców ?
Najnowsze komentarze