Polskie jabłka robią międzynarodową karierę, ale inne nasze owoce również śmiało wkraczają na zagraniczne rynki. Borówki amerykańskie, truskawki, porzeczki czy agrest są chętnie kupowane przez nawet bardzo wymagających konsumentów.
Warunek - muszą być świeże. - Dobrze rozwijamy eksport naszych truskawek na bliskie rynki. W tym roku rozwinęła się sprzedaż naszych truskawek do krajów położonych na południe od Polski, czyli Czechy, Słowacja, Austria, Węgry. Trochę truskawek wyeksportowaliśmy również do Skandynawii. Producenci licząc się z uwarunkowaniami, muszą sadzić uprawy pod konkretny rynek. Na przykład, truskawki o ciemnej barwie owocu są bardziej preferowane na północy Europy i na wschodzie. O jasnej barwie bardziej na południu i na zachód - mówi Janusz Andziak, prezes Stowarzyszenia Producentów Truskawki w Jasieńcu.
Jak podkreśla Janusz Andziak ważny jest moment wprowadzenia truskawek na rynek. - Mamy szansę na eksport truskawek na niektóre rynki, na przykład na austriacki, po zakończeniu sezonu zbiorów ich truskawek, czyli najpóźniejsze odmiany możemy eksportować na tamten rynek. Natomiast w Skandynawii mamy szansę sprzedawać nasze owoce przez rozpoczęciem tamtejszego sezonu.
źródło: polskieradio.pl
Najnowsze komentarze