Według prognozy zagrożeń wydanej przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, w piątek zagrożeniem mogą stać się intensywne opady śniegu. Sprawdź, gdzie mogą pojawić się alarmy pierwszego stopnia.
W piątek (26.11) może sypać śnieg. Synoptycy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej planują wydać alarmy pierwszego stopnia przed tym pogodowym niebezpieczeństwem w województwach: śląskim, małopolskim, świętokrzyskim.
Ostrzeżenie pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami śniegu oznacza opady powodujące przyrost pokrywy śnieżnej o 10-15 centymetrów w czasie do 12 godzin lub opad śniegu 15-20 cm w czasie 24 godzin.
Prognoza na najbliższy tydzień jest już dostępna
— IMGW-PIB METEO POLSKA (@IMGWmeteo) November 22, 2021
Dotrze do na arktyczny chłód.
W górach spadnie śnieg. W rejonach podgórskich i na północy kraju przejściowo może pojawić się aura typowo zimowa.
Noce będą chłodne, spadek temp. do ok. -3°C.
https://t.co/zpLX5KFEHw pic.twitter.com/UDNNo9ajea
Ostrzeżenia mogą obowiązywać od godziny 7.30 w piątek do godz. 7.30 w sobotę.
- źródło: tvn24.pl za IMGW
W nadchodzących dniach spodziewamy się kilku fal śnieżyc, w trakcie których miejscami może spaść nawet kilkanaście centymetrów śniegu.
W piątek i sobotę (26-27.11) kolejny atak zimy, tym razem w pasie od południa i południowego zachodu przez centrum po północny wschód. Tym razem śniegu spadnie więcej, nawet do 5 cm, a ujemna temperatura w nocy i rano sprawi, że utrzyma się on dłużej.
Trzecie uderzenie zimy, w postaci śnieżyc z prawdziwego zdarzenia, spodziewane jest w niedzielę (28.11) na zachodzie i północy kraju. Jeśli opady będą równie obfite, co wieszczą to prognozy, to spaść może nawet nieco powyżej 10 cm białego puchu.
Czwarty atak zima przypuści w pierwszej połowie przyszłego tygodnia, przynosząc śnieg już niemal w całej Polsce. Śniegu spadnie przeważnie od 1 do 3 cm, tylko miejscami do 5 cm i więcej. Oczywiście w górach przyrost puchu będzie dużo większy, sięgnie nawet 30-40 cm.
- źródło: twojapogoda.pl
Najnowsze komentarze