Sadownicy z regionu sądeckiego z niepokojem śledzą prognozy pogody, które zapowiadają nagły spadek temperatury w nocy z soboty (5.04) na niedzielę (6.04) - podaje nowy-sacz.eska.pl
Po ostatnich ciepłych dniach taka sytuacja może mieć katastrofalne skutki dla upraw sadowniczych. W poprzednich latach wiele drzew przemarzło.
Sadownicy liczą, że te prognozy pogody się nie sprawdzą. Mowa o sadownikach z regionu sądeckiego. Chodzi o duże ochłodzenie, które na ten weekend zapowiadają synoptycy. W prognozach widać mróz, a nawet śniegiem. Taka zmiana pogody może bardzo zaszkodzić na przykład jabłoniom.
Mamy taką głęboką nadzieję, że te przymrozki będą tylko miejscowe. Oczywiście, jeżeli to będą przymrozki na poziomie minus sześciu stopni i poniżej, może to stanowić duże zagrożenie dla jabłoni. Temperatury do minus pięciu nie powinny stanowić jakiegoś zagrożenia. Sady, które są wyżej położone one, zazwyczaj się obronią. W przypadku sadów, które znajdują się w dolinach, mogą mieć dość spory problem – mówi Barbara Klag z Sądeckiej Grupy Producentów „Owoc Łącki”.
źródło: nowy-sacz.eska.pl
Wraz z napływem arktycznego powietrza wróci nocny i poranny mróz. #Temperatura będzie spadać miejscami nawet do -10 stopni. https://t.co/6ALBWW3nuy
— sadownictwo (@sadowniczy) April 2, 2025
Najnowsze komentarze