Przygotowujemy wszystko tak, by nowa perspektywa finansowa UE przyniosła małym i średnim rolnikom wiele korzyści - mówił w Polskim Radiu 24 Grzegorz Puda, minister rolnictwa.
W Unii Europejskiej trwają negocjacje nad budżetem na lata 2021-2027.
Polska i Węgry nie zgadzają się na powiązanie wypłat unijnych środków z tak zwanym mechanizmem praworządności.
Na 10 i 11 grudnia zaplanowany jest szczyt Rady Europejskiej, na którym unijni przywódcy mają między innymi kontynuować negocjacje w tej sprawie.
Żurawski vel Grajewski: Polska i Węgry są odporne na nacisk finansowy UE. Nam się nie spieszy https://t.co/crHQiTa86U
— Forsal.pl (@forsalpl) November 30, 2020
Jak informuje polskieradio24.pl Grzegorz Puda podkreślał, że niezależnie od wyniku negocjacji ws. budżetu UE i kwestii powiązania praworządności ze środkami unijnymi resort rolnictwa musi działać w sposób odpowiedzialny na rzecz rolników, tak, aby nowa perspektywa finansowa Unii Europejskiej przyniosła rolnikom wiele korzyści.
Jesteśmy gotowi na różne scenariusze, jednak uważam, że w końcu do jakiegoś kompromisu dojdzie
- ocenił sytuację.
#budzetUE Szef niemieckiego MSZ wyklucza wycofanie się z mechanizmu warunkowości. Z kolei Polska i Węgry wykluczają przyjęcie mechanizmów niezgodnych z traktatami.https://t.co/18QtoNjTuN
— Panorama TVP2 (@PanoramaTvp2) December 6, 2020
Pracujemy i przygotowujemy się tak, jakby budżet miał zostać przyjęty. Jestem w kontakcie z komisarzem ds. rolnictwa, Januszem Wojciechowskim, myślimy, w jakim kierunku będziemy podążać, ze strony komisarza Polska ma duże wsparcie. Współpraca między resortem rolnictwa a Komisją Europejską wygląda bardzo dobrze
- dodał minister.
- źródło: polskieradio24.pl
Najnowsze komentarze