Pomimo faktu, że na Ukrainie oficjalnie zgłoszono tylko trzy przypadki koronawirusa, globalna pandemia znacząco wpłynęła na eksport owoców i warzyw. Analitycy z Ukraińskiego Stowarzyszenia Owoców i Warzyw (UPOA) badali sytuację eksportową i możliwe scenariusze w nadchodzących miesiącach – informuje fruit-ukraine.org
Członkowie UPOA dostarczający jabłka do Hongkongu i Singapuru zostali zmuszeni do zawieszenia sprzedaży produktów już w styczniu i lutym, ponieważ sytuacja w tych krajach była raczej trudna i nie było pewności, jaki byłby popyt w momencie przybycia jabłka i czy będzie możliwe zapewnienie wysokiej jakości logistyki. Przykład Chin, w których ładunki ze świeżymi owocami i warzywami nie były rozładowywane w portach podczas szczytu epidemii koronawirusa, zmusił lokalnych importerów do większej ostrożności. W związku z tym utracono kilka tygodni handlu. Według firm handel z Azją zaczyna się stopniowo wznawiać.
Jeśli mówimy o ukraińskich eksporterach owoców i warzyw eksportujących do krajów UE, większość firm nie doświadczyła ostatnio żadnych szczególnych problemów z eksportem. Zapotrzebowanie pozostaje wystarczająco wysokie, samochody przejeżdżają tam i z powrotem bez większych problemów.
Jedyny problem który się pojawia to, to że niektóre kraje zaczynają wprowadzać 14-dniową kwarantannę lub zakaz wjazdu dla tych kierowców, którzy niedawno odwiedzili Włochy, Niemcy, Hiszpanię, Francję czy i inne kraje, w których koronawirus rozprzestrzenia się szybko.
Jeden z głównych eksporterów jabłek zauważył, że ma już poważne problemy ze sprzedażą. Ponieważ Włochy, Norwegia, Hiszpania, Kuwejt i kilka innych ważnych importerów przestały przyjmować przesyłki, a niektóre jabłka „utknęły” w portach.
Ponadto niektórzy z badanych przez UPOA producentów owoców i warzyw stwierdzili, że w ciągu kilku tygodni nie mogli eksportować na Ukrainę sadzonek/drzewek roślin sadowniczych i nawozów zakupionych w UE. Może to stanowić problem dla wielu firm w nadchodzących tygodniach, ponieważ sezon sadowniczy się rozpoczął. Większość sadzone/drzewek, nawozów i innych środków potrzebnych do produkcji są wysyłane na Ukrainę z krajów UE, które mają największe problemy z koronawirusem: Włoch, Hiszpanii, Francji, Niemiec i Holandii.
Sieci detaliczne zwracają uwagę, że szczególne problemy z podażą owoców i warzyw ukraińskiej produkcji, a także produktów importowanych, nie są jeszcze odczuwalne, a popyt szacuje się na niezmiennie wysoki poziom.
Mówiąc o perspektywach, większość firm uznała, że nie są w stanie odpowiednio ich ocenić samodzielnie, ponieważ sytuacja jest nieprzewidywalna z powodu kilku ważnych czynników.
Do największych zagrożeń dla sektora owoców i warzyw należą niestabilność kursu hrywny i niemożność przewidzenia jego perspektyw, globalny kryzys gospodarczy, który może radykalnie zmniejszyć popyt na produkty owocowe i warzywne oraz dalsze rozprzestrzenianie się koronawirusa w UE i na Ukrainie.
Ukraińscy sadownicy i rolnicy pracują normalnie, nie opracowali jeszcze żadnych planów antykryzysowych. Nie-rodzimi hurtownicy potwierdzają, że rozważają możliwość czasowego zawieszenia działalności, jeśli handel stanie się znacznie trudniejszy, ponieważ ryzyko jest już zbyt duże.
- źródło: fruit-ukraine.org
Najnowsze komentarze