Hej, mam problem z borówka. Liście zaczynaja zolknac a końcówki robią się brązowe. Wiecie czego może im brakować? Dziękuję za pomoc!
Hej, mam problem z borówka. Liście zaczynaja zolknac a końcówki robią się brązowe. Wiecie czego może im brakować? Dziękuję za pomoc!
azotu i potasu
Dzieki za odpowiedz! Liscie czerwone, wrzucam zdjecie. Wyniki analizy analizy gleby pokazaly silny niedobor :/
Tak jak w temacie mam silne niedobory w glebie a teraz u nas deszcze i chlodne dni i musze je podlac
Nie wiem skad jestes ale przy chorobach borowki poradzili mi lab badawcze w siemiatyczach
Dzięki!
a ta chropowatość?
dodam, ze mlode liscie są chropowate a nie gładkie
Może poczytaj o nitkowatości borówki? Czytałam, że w jej przypaku pojawiają się czerwone nitki (pewnie nie tylko w tym przypdku). Może by zawieźć do analizy?
Mam problem. Nie wiem czy już nie szukam dziury w całym ale nie podobają mi się nowe pędy borówki niby zielone i ładne ale w pierwszczej chwili myślałam, że to zielsko. Jeśli ktoś coś to może to rzućcie okiem... Dziękuję za wszelką pomoc mam nadzieję, że i Wam ktoś w potrzebie pomoże!
Mam jeszcze jeden problem. Nie wiem czy już nie szukam dziury w całym ale nie podobają mi się nowe pędy borówki niby zielone i ładne ale w pierwszczej chwili myślałam, że to zielsko. Jeśli ktoś może to rzućcie okiem... Dziękuję za wszelką pomoc mam nadzieję, że i Wam ktoś w porzebie pomoże!
Jacenty bardzo dziekuje miales 100% racji ze roslina zaglodzona!
Moje poczerwieniały, kiedy dostawały za mało wody. Teraz niestety też są -ale poprawiają się, bo dostały azot i fosfor.
Czerwienieją m.in. kiedy są słabo odżywione. Ale nie czuje się na tyle kompetentna, żebyście bazowali na mojej opini
Dostała już azot i fosfor poczekam na efekty. Magnez i potas dołączę jak nie będzie efektów
Dziękuję ślicznie za odpowiedź!
a ma Pan pomysł czym, można by ją odżywić? Rozważamy mikoryzę...
Czy mogę liczyć na czyjąś opinię ? :(
Witam,
Piszę z prośbą o pomoc -nie wiem co się dzieje z naszymi krzewami.
Ok. 1,5 mies temu prawdopodobnie miała mszyce i zastosowalismy Calypso i oprysk przeciwgrzybiczy.
Było już ok niestety teraz znowu coś... Zrobiła się czerwona, puchną liście (robią się zgrubienia), mało przyrasta.
Nie wiem, teraz podsypaliśmy ją azofoską i dolistnie witaminy.
Proszę powiedzcie, czy mieliście podobną sytuację lub czy macie pomysły jak można jej pomóc.
Dwuletnie sadzonki sadzone były w maju 2016
Śliczne dzięki za odpowiedzi!
Listki są troche podżerane, więc obstawiamy mimo wszystko, że to ten pryszczarek borówkowiec, obok rosną trawy co zarazie sprzyja :/
4 dni temu spryskaliśmy od szarej pleśni a teraz zastosujemy Calypso. Nie za szybko? Nie zmarnuje się od tych "ciągłych" oprysków?
Dzięki z góry!
Podejrzewam, że te brązowe liście są od nocnego przymrozku ok 2 tyg temu..
Postaram się wrzucić zdjęcia podjedzonego listka, bo tu faktycznie nie widać.
Jeśli to nie jedno i nie drugie, to macie pomysł na inne przyczyny?
Znacie może jakiś punkt gdzie to wrazie czego przebadać?
DZIĘKI!
Czy to może być pryszczarek borówkowiec? Jeśli tak to co proponujecie?
Witajcie,
Jestem początkującym sadownikiem. Od ostanich przymrozków (-5 st C) około 2 tyg. temu zauważyliśmy na uprawie zwijające się listki i schnące czubki krzewów, boki listków wyglądają jakby coś je podjadało. Załączam zdjęcia. Bardzo proszę o pomoc. Jeżeli potrzeba więcej informacji, to dajcie znać.
Pryskaliśmy ją miesiąc temu przeciwgrzybiczo.
Czy wiecie jak mogę pomóc jej dojść do siebie?
Z góry serdecznie dziękuję!!
1 |
Portal sadownictwo.com.pl powstał i działa jako niezależny serwis internetowy przeznaczony dla producentów owoców.
Data założenia: 10 czerwca 2001 r.
Pomysłodawca i twórca: Marcin Zachwieja
Portal sadownictwo.com.pl
e-mail: kontakt@sadownictwo.com.pl