W związku z obelgami nie tylko pod moim adresem zaciągnąłem informacji u kolegi, co ukończył psychiatrię i seksuologię. Pokazałem u te wpisy niektórych uczestników tego portalu i on opowiedział na podstawie naukowej wiedzy, kim są delikwenci np. Kostek7, albo Alfred40.
Nauka to potęgi klucz, więc dyskusja z wiedzą naukową nie ma sensu. I Na temat tych dwoje uczestników wypowiedział się tak. Jeden i drugi ma zaburzenia na podłożu seksualnym. Z tego powodu, że zapewne mają kłopoty ze zwodem i gdzieś muszą wyładować swoją frustrację. O Temu pierwszemu nawet "staje", ale nie może doprowadzić do finału. Ten drugi niestety "trzepie sobie kapucyna", ale nic z tego nie wychodzi i musi się "rozładować" w inny sposób. Temu drugiemu więc satysfakcję seksualną sprawia tarzanie się w pluciu na bliźnich i oskarżanie każdego, kto nie mówi zgodnie z jego wyobrażeniem świata, właśnie w takich inwektywach, jakie tu stosuje. Każdy może sobie je przeczytać.
Pierwszy natomiast w związku z tym, że "trzepie", ale nie potrafi skończyć, to powoli traci wzrok. Tym samym może to się objawiać tym, że nie dostrzega tego, co jest jasno napisane, czy powiedziane w mediach. I tak bredzi np o tym, że 140 osób jest pod respiratorami. Dziwne. W samej Warszawie leczonych jest ok. 90 pacjentów, w Grudziądzu 17, a np. ilu w Poznaniu, w Krakowie, czy Katowicach ? Pewnie leżą na OIOM-ie i pierdzą w łóżka.
By potwierdzić tezę, że masturbacja, onanizm powoduje pogorszenie wzroku przeprowadzę pewien test Niech przeczytają to, co jest w nawiasie i zaprzeczą, że się nie onanizują ( ). Z niecierpliwością na wynik tego testu czeka mój kolega, bo chce się habilitować i potrzebne są mu dowody naukowe.