Polska mentalność
Polska mentalność
Kiedyś mój ojciec robiąc taką usługę brał 0.1zł za 1l wypryskanej cieczy. Czyli 100zł za 1000l. Ale to było 6-7 lat temu.
Ludzie włączcie mózg, wyłączcie doradców, którzy żyją z zysku firm produkujących i handlujących ŚOR.
Jest sens na 2 zestawy (ciągnik + opryskiwacz) dzisiejszej nocy ochraniać 0,5 ha Idareda. Opryskiwać go wodą przez te 3-4 godzin?
Kiedy startować z olejem?
Stefek, 2015-11-02 14:56, napisał:
Mogę Ci oddać. Pytanie o transport z małopolski.
Jestem zainteresowany cieżarkami, dużo ich posiadasz? Podaj jakiś kontakt do siebie.
MlodySadownik111, 2015-09-27 18:42, napisał:
jak ktos jest chetny to ja moge odsprzedac jednoroczne drzewka gali schnigi,princa,glostera,idareda czy szampiona za 8zł,extra drzewka,rozgalezione,wyrosniete i wysoko okulizowane,jak ktos zainteresowany to niech napisze mi na priw to podesle zdjecia.
Mysle ze w tym roku taka rozsadna cena to wlasnie 8zł za jednoroczne i 12-13 za dwuletnie.
Pamiętam jak dwa lata temu sprzedawałeś podkładkę, wyraziłem chęć zakupu, pisałem, dobijałem się bo termin mnie gonił. Olałeś sprawę i potencjalnego klienta, nawet Ci się nie chciało odpisać na PW. Nie polecam!
Nie wiem jaki jest TAD-LEN teraz, ale pierwszym NOWYM opryskiwaczem sadowniczym jakim kupowaliśmy do gospodarstwa był właśnie tad-len, było to w 1998 roku. I jak dla nas była to super produkcja. Opryskiwacz na poczatku obsługiwał ok. 5ha. (teraz jest pomocniczy i pryska na ok 3ha). Przez 17 sezonów wymienilismy :
- 2-3 razy manometr
- raz kompletne przewody,
- raz pazy pod zbiornikiem
- 2-3 rzy membrni i zaworki
- krzyżaki na wałku łączącym pompę z wiatrakiem
Więcej żadnych poważnych awarii nie było, nawet przez te 17 sezonów nie było ani razu kapcia w kole. Wiadomo świat poszedł do przodu i teraz teraz ochronę opieram na nowych sprzetach z kolumnami, ale gdybym miał wtedy jeszcze raz wybrać byłby to tad-len, (bo na tyle było mnie stać)
kamczat, 2015-03-06 20:28, napisał:
Przeczytaj, porównaj http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=1479
Kamczat, czytałem już to wcześniej i wiekszość artykółów w internecie. Ciekawiło mnie bardziej zdanie praktyków/szkółkarzy co sądzą na ten temat.
Jeśli chodzi o te zranienia na szczepie/okulizacji to obstawiałem że paski zbyt późno zdjęte mogły się powrzynać i narobić zranień, ale jak okazało się nie ma reguły. Zarówno tam gdzie pasek blokował przyrost na grubości i tam gdzie nie było takich obiawów, zdarzały się przypadki włąsnie takich uszkodzeń.
kamczat, 2015-03-06 19:42, napisał:
Raczej zgaduję, ale czy to nie będzie zgorzel kory???
Ja początkowo też tak obstawiałem. Ale są przypadki że kora na szczepie jest zgniła na mokro, można ją palcem wytrzeć do samego drewna, są sztuki że kora jest sucha i napozór zdrowa,ale czarna (tak jakby odparzona) i jak ruszysz czymś ostrym to podspodem zero zielonej tkanki, cała czarna.
Zdjęcia poniżej pokazują uszkodzenia szczepów drzewek. Co o tym myślicie?
kamczat, 2015-03-04 22:14, napisał:
Nie wiem czy poprawka nie będzie daremną robotą.
A mógłbyś mi wytłumaczyć dlaczego?
Kto nie ryzykuje ten nie żyje. Nawet z ciekawości chcę zrobić co z nich będzię. Niesztuka jest wyrzucić. Wiem że coś poszło nie tak, gdzieś był błąd, ale chcę wiedzieć gdzie, aby go uniknąć na przyszłość.
Drzewka dla siebie robię od kilku lat, a Ojciec dla siebie zaczynał robiłć już że 25 lat temu, ale ten przypadek jest dla nas zagadką, nigdy nic podobnego nie mieliśmy, dlatego tak dopytuje.
Mi na drzewkach szczepionych w reku, w mejscu szczepu pojawiła się pierścieniowa zgnilizna (tak przynajmniej podejrzewam że to to), problem wystąpiła na ok 10% drzewek, aktualnie robie poprawki i szczępie od nowa. I tu moje pytanie, co mogło to spowodować, bakteria tak jak pisżą książki? Wysoka wilgotność na wiosna i latem? Zbyt długie zostawienie pasków na szczepach(tj. do pażdziernika-listopada)? Kiedy książkowo powinno się zdjąć paski ze szczepów?
Katanol 60 L - 700zł - Opole Lubelskie
Chyba najgorszym argumentem odradzającym komuś M.26 do Jonagoldów jest zasłanianie się wapniem. Nauka udowodniła (nie doradcy) że wapń niezależnie od podkładki i odmiany bardzo słabo krąży w roślinie. wszystkie choroby fizjologiczne jabłek spowodowane są brakiem wapnia w owocach. Ale żadna podkładka tego nie załatwi, po pierwsze tak jak wspomniałem wapń bardzo słabo krąży w roślinie, a po drugie korzonek jabłka ma bardzo małą przepuszczalność tego składnika do owocu. Dlatego też kładzie sie ogromny nacisk na nawożenie poza korzeniowe, dokładniej dostarczanie wapnia bezpośrednio na powierzchnie jabłka. Według mnie jeśli ktoś ma słaba klasę ziemi, zastoisko mrozowe i nie ma zamiaru zakładać nawodnienia, to M.26 jest dobrą podkładką do Jonagolda. Umiejętne cięcie od początku będzie procentowało dobrym plonem, a na pewno owocami większej średnicy niż M.9. Jeśli chodzi o silny przyrost to wystarczy zaopatrzyć się w materiał szkółkarski wysoko okulizowany/szczepiony i przy sadzeniu zachować szczep 10-15 cm nad ziemią.
1 |
Portal sadownictwo.com.pl powstał i działa jako niezależny serwis internetowy przeznaczony dla producentów owoców.
Data założenia: 10 czerwca 2001 r.
Pomysłodawca i twórca: Marcin Zachwieja
Portal sadownictwo.com.pl
e-mail: kontakt@sadownictwo.com.pl