Moskwa zażądała od Serbii i Białorusi informacji na temat produkcji jabłek. Rosyjskie służby od dawna podejrzewają, że przez te dwa kraje, jak również przez Kazachstan, wwożone są do Rosji produkty spożywcze z krajów objętych embargiem. Chodzi głównie o polskie jabłka.
- źródło: money.pl / czytaj całość >>>
Agencja RIA Novosti podaje, powołując się na nieoficjalne źródła, że jeśli Serbowie nie przedstawią dowodów na to, że jabłka nie pochodzą z Polski, Rosja nałoży całkowite embargo na import owoców z tego kraju. Ale nie tylko, bo zakaz może dotyczyć także warzyw i zbóż.
- źródło: wyborcza.biz / czytaj całość >>>
dodał: Zbyszek124
Najnowsze komentarze