W lipcu 2016 roku otrzymaliśmy do testów Belkę Herbicydową, model BHh firmy Królik. Belka została dostarczona razem z wózeczkiem pomocniczym oraz kompletem przewodów. Staraliśmy się przetestować maszynę w każdych warunkach. Warto wspomnieć, że testowany przez nas model miał elektrozawory dzięki którym sterowanie prawą i lewą sekcją odbywało się z kabiny ciągnika, bez konieczności przeciągania przez środek kabiny przewodów z cieczą.
Zalety:
- wózek pomocniczy - bez niego podłączanie belki do ciągnika bez pomocy byłoby dość trudne, wózkiem można bez problemu dojechać do ciągnika i wyregulować wysokość lewarkiem, żeby dostosować wysokość przedniego zaczepu ciągnika do belki. Ułatwia on również przechowywanie belki w garażu
- hydrauliczne sterowanie wysokością i szerokością pracy - przez wygodny panel, na przyssawce który można przylepić do szyby w dogodnym miejscu. Bez wchodzenia z kabiny można szybko dostosować się do rozstawy sadu i nierówności terenu.
- elektrozawory - tak jak pisaliśmy wyżej, nie ma konieczności przeciągania przewodów przez kabinę ciągnika, wystarczy tylko cienki kabel zasilający.
Wady:
- na rozłożonej belce potrzeba dość dużych przejazdów na końcu kwatery (jeśli mówimy o zawróceniu co drugi rząd na raz bez potrzeby cofania w innym wypadku dzięki hydraulice można złożyć jeśli występuje np.klin lub przeszkoda)
-brak antykapaczy (akurat w testowanym przez nas modelu)
- nie ma możliwości regulowania pochylenia dla poszczególnych belek – co w przypadku rzędu z nasypem z jednej strony utrudnia pracę
- za wysoka cena
Dziękujemy firmie Królik za udostępnienie maszyny do testów oraz za dobry kontakt i współpracę! Do nagrań używano wyłącznie czystej wody.
Najnowsze komentarze