Początek roku poprawił humory sadownikom. Rosną ceny jabłek zarówno tych deserowych jak i przeznaczonych na przetwórstwo. Owoców jest dużo mniej niż w poprzednim sezonie, zapasy też topnieją więc to może oznaczać jedno, że na produkcji jabłek będzie można zarobić – informuje Agrobiznes 18 lutego 2025 roku.
Od dłuższego czasu otrzymujemy telefony od sadowników z pytaniem kiedy ruszy mechanizm wycofywania, tylko wczoraj takich telefonów było szesnaście. Producenci podkreślają że każdy dzień to kolejne bardzo wysokie koszty przechowywania owoców i że ich sytuacja finansowa drastycznie się pogarsza.
Jak wynika z danych udostępnionych przez WAPA zapasy jabłek w Unii Europejskiej na dzień 1 listopada 2020 roku wynosiły ok. 5,2 mln ton. Największe zapasy jabłek w listopadzie br. znajdowały się w Polsce– ponad 1,8 mln ton, we Włoszech – ok. 1,5 mln ton, we Francji – ok. 784 tys. ton.