cyfrowy sad - artykuły

Podczas Targów Sadownictwa i Warzywnictwa w 2022 roku wspominałem, że będę chciał przetestować urządzenie do monitorowania pracy ciągnik w sadzie. Głównym celem miało być dokładnie określenie ilości przejazdów, kierunku i czasu pracy ciągnika wraz maszynami w danej kwaterze jabłoni.

Aplikacja Pixofarm jest dostępna dla każdego sadownika posiadającego telefon. Pixofarm działa zarówno w smartfonach wyposażonych w system Android oraz iOS. Jeśli jesteście zainteresowani aby przetestować aplikacje zachęcamy do kontaktu z Norbertem doradcą technicznym zajmującym się rozwiązaniami cyfrowymi w firmie UPL Polska pisząc na adres norbert.kot@upl-ltd.com

Firma UPL Polska od kilku sezonów bardzo aktywnie rozwija dział cyfryzacji jak również monitoringu szkodników w uprawach owoców. W kilkunastu sadach Pronutiva już w poprzednich sezonach zainstalowane były pułapki TrapVIEW, które monitorują (liczą) i przesyłają online informacje o odłowionych szkodnikach.

Kolejne urządzenie, które zostało zainstalowane w cyfrowym sadzie to kamera Crop VIEW. Crop VIEW jest urządzeniem do wizyjnego monitoringu upraw. W sadach przede wszystkim monitoring wzrostu zawiązków jabłoni, czyli zautomatyzowany pomiar przyrostu owoców w czasie rzeczywistym

Wszystkie z przedstawianych rozwiązań będziemy praktycznie opisywać, testować oraz pokazywać ich wady i zalety. Zarówno po stronie sensorów, czujników, modułów jak i oprogramowania które z nimi funkcjonuje. Wszystkie z prezentowanych rozwiązań będziemy testowali “na żywo” w sadzie

W dużym uproszeniu, jeden sensor/moduł służy do pomiaru jednego bądź dwóch parametrów. Może on pracować samodzielnie lub w połączeniu z innymi sensorami tworząc stacje meteo. To duża zaleta gdyż w przypadku stacji meteo temperaturę powietrza, opady i zwilżenie liścia mogliśmy monitorować z jednego punkt w naszym sadzie. W przypadku pomiaru z innej lokalizacji należało...

Po zainstalowaniu w swoim telefonie przez podstawowe funkcje aplikacji Bee Grow przeprowadza nas 'samouczek'.  Dość szczegółowy, długi w opisywaniu funkcji (około 3 minuty klikania "next"). Dla osób znających podstawowe zasady pracy z aplikacjami na smartfony może wydać się irytujący. Dla osób początkujących ten typ 'samouczka' to dobre rozwiązanie, ale tak jak wspomniałem...