Mimo że jeszcze kilkanaście dni temu firmy zapowiadały, że za wiśnie do mrożenia nie zapłacą więcej jak 1 złoty 20 groszy, a za te do tłoczenia najwyżej 70 groszy, to jednak dziś (27.06) ceny są zdecydowanie wyższe.
Urząd Ochrony Konsumentów i Konkurencji przyjrzy się temu, czy niskie ceny wiśni nie są wynikiem zmowy. Wnioskował o to minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel. Sprawie zmowy cenowej na rynku wiśni UOKiK przygląda się regularnie już od kilku lat. Do tej pory nieprawidłowości nie stwierdzono.