Jak podaje fakt.pl Ceny jabłek po prostu oszalały i dochodzą już do prawie pięciu złotych, a pomarańcze można już nabyć za 3 złote. Nic więc dziwnego, że Polacy jedzą tych owoców coraz mniej. Jeśli tak dale pójdzie to ulubiona szarlotka, goszcząca na naszych stołach stanie się rarytasem dostępnym tylko dla dobrze zarabiających rodaków.
Są to jabłka "Prosto z drzew od polsich sadowników" i dalej świeży zbiór bez sortowania. Jednak przypatrując się na skrzyniopalecie widzimy dostawcę oraz kaliber jabłek, który zaczyna się od 60 mm.
Jak wynika z najnowszego raportu pt. „INDEKS CEN W SKLEPACH DETALICZNYCH”, w marcu br. codzienne zakupy były droższe o ponad 15% w porównaniu z analogicznym okresem 2021 roku. W górę poszły wszystkie analizowane kategorie produktów. O prawie 54% podrożały art. tłuszczowe. Na drugim miejscu znalazły się produkty sypkie. Kosztowały o blisko 25% więcej niż rok temu. Dalej w...
Inflacja w styczniu podskoczyła do poziomu 9,2 proc. - wynika z szacunkowych danych GUS. A to znaczy, że drożyzna nie odpuszcza. Czy znajdziemy w sklepach produkty których ceny spadły ? Okazuje się, że tak. Potaniały m.in. jabłka – podaje dziennikbaltycki.pl Ze wstępnych analiz GUS wynika, że w styczniu ceny żywności i napojów bezalkoholowych wzrosły o 2,6 proc. (w...
Warzywa i owoce, zdrożały po 13,6%. Ceny kapusty skoczyły aż o 61,1%, cebuli – o 32,4%, a marchwi – o 25,1%. Z kolei ziemniaki potaniały o 7,5%. Podrożały mandarynki – o 44,3%, winogrona – o 19,7%, a także pomarańcze – o 12,4%. Natomiast jabłka staniały o 25,6%.