Piotrek
Czy możesz podać dokładniejsze wyliczenia dotyczące twojego gospodarstwa? Jaka powierzchnia, ile zebrałeś przemysłu a ile deseru, jakie opryski, nawożenie, koszty zbioru, transportu itp.
Piotrek
Czy możesz podać dokładniejsze wyliczenia dotyczące twojego gospodarstwa? Jaka powierzchnia, ile zebrałeś przemysłu a ile deseru, jakie opryski, nawożenie, koszty zbioru, transportu itp.
Tylko złoto - sztabki i monety. Kupić i zakopać.
Okolice Sochaczewa - 50 groszy
Okolice Sochaczewa 57 gr skup
Północne Mazowsze 47 gr skup
Zawiozłem wczoraj jedną skrzynię - tyle, ile sam zebrałem, U mnie i w okolicy plony przeciętne.
Ceny jabłek są niskie bo opłaca się zatrudnić Ukraińców do zbioru. Trzeba przestać spowadzać obcych pracowników..
Płockie 0,48 zł
Płockie 0,40 zł/kg
Płockie 0,35 zł
Wczoraj 2 zł/kg. płockie
Przy plonie 100 ton z hektara jak piszesz, a masz 5 hektarów zebrałeś 500 ton. Jesli zbiór trwa trzy miesiące to średnio w tym czasie zbierałeś 5,5 tony dziennie. To i tak bardzo dobry wynik jak na jedną osobę. Od schylania się przez cały dzień po jabłka i noszenia wiader też można nabawić się choroby zwyrodnieniowej. Na oddziałe rehabilitacji na którym przebywałem, zdecydowana większość to ludzie którzy pracowali fizycznie. Na przykład jeden studniarz, jeden który dźwigał w pracy worki z cukrem itp, w tym bardzo wielu rolników.
No tak, jeśli jesteś w stanie sam zebrać 8 ton jabłek dziennie (deser + przemysł) i masz takie niskie koszty transportu to rzeczywiście jest to opłacalna działalność. A jak to wytrzymuje twój kręgosłup? Bo ja cztery lata temu, po zbiorach jabłek, nabawiłem się takiej choroby kręgosłupa, że sześć tygodni prawie nie wstawałem z łóżka, a następnie odbywałem długie i kosztowne leczenie, w tym ponad miesiąc przebywałem na oddziale rehabilitacji w szpitalu.
Dziennie jedna osoba 2 tony spokojnie uzbiera. To o jakich ty 100zl piszesz? Zawsze wszystkim mało!
Dwie tony może uzbiera ale w sadzie zadbanym, gdzie drzewa były przycięte, opryskane, nawożone i nawadniane. Gdzie można podjechać blisko ciągnikiem, żeby nie nosić daleko jabłek. W sadzie zaniedbanym zbiera się do 500 kg dziennie. Wiem to z własnego doświadczenia. Do tego pół dnia na przejazd na skup i stanie w kolejce. W moim przypadku koszt transprtu (paliwo + samochód) tych 500 kg to 25zł. Przy cenie 10gr zostaje mi 25 zł za 1,5 dnia pracy.
https://www.youtube.com/watch?v=BdEinjRaY8o
W 5.20 mówi, że koszt zbioru z 8 hektarów to 25.000 zł. Średnie plony 60 ton z hektara - to koszty zbioru jednego kilograma jabłka deserowego około 5 groszy. Przemysłowego są jeszcze niższe.
Ogłoszenie w mojej okolicy:
"Rwanie Jabłek potrzebuje osoby chętnych do pracy płace 2 zł skrzynka rwanych,1,5zł zbieranych z ziemi jest dużo wysyp i bardzo potrzebuje pracowników"
Skrzynka to chyba 15 kilo, czyli 10 groszy za zbiór jednego kilograma spadów
W grójeckim kilkanaście punktów, a powiecie płockim nie ma żadnego skupu jabłek. Gdzie tu sprawiedliwość.
Ludzie wożą przemysł po 0,15 zł bo jest to opłacalne. Pracownik zbierze dziennie 1,5 tony jabłek po 0,15zł to daje 225 zł. Dniówka pracownika to 100 zł. Dla właściciela sadu zostaje 125 zł.
Inaczej było w przypadku wiśni. Pracownik chciał 60 groszy za kilogram, a na skupie wiśnie były w tej samej cenie 60 groszy.
Gdybym miał do skupu blisko, to też bym woził. Przy zbiorze spadów zarobiłbym kilkadziesiąt złotych dziennie. W mojej okolicy nie ma innej pracy. Któryś napisał że spawacz zarabia w godzinę 100 zł. po krótkim kursie zawodowym. Nieprawda, znajomy spawacz w fabryce zarabia 2000zł/mc. Ale do tej pracy trzeba mieć dobry wzrok, szybko można go stracić pracując w tym zawodzie.
Dla mnie problemem nie są ceny spadów, ale odległość do punktu skupu. Koszty transportu jabłek są za wysokie i dlatego nie zbieram. Może to forum czyta jakiś przedsiębiorca zajmujący sie skupem. W okolicach Płocka nie miałby żadnej konkurencji.
Przy zbieraniu spadów w swoim sadzie przy obecnych cenach można zarobić jakieć 50 zł dniówki. Na wsi nie ma innej pracy. Lepiej mieć 5 dych niż ich nie mieć. Bogaci sadownicy którzy zatrudniają ludzi do pracy, związek sadowników i inni którzy już wiosną alarmowali, że nie będzie miał kto pracować, sami do tego się przyczynili sprowadzając ukraińców
Przyczyną niskich cen owoców jest bezrobocie na wsi. Gbyby była lepiej płatna praca, ludzie nie zbieraliby spadów w tak niskich cenach.
Iłów k/Sochaczewa
20 groszy/kg
"obecnie jest wiele możliwości by pracować lżej i za lepsze pieniądze.nie każdy kto ma ziemię musi w niej tyrac za grosze."
Możesz napisać, jakie to są możliwości?
1 |
Portal sadownictwo.com.pl powstał i działa jako niezależny serwis internetowy przeznaczony dla producentów owoców.
Data założenia: 10 czerwca 2001 r.
Pomysłodawca i twórca: Marcin Zachwieja
Portal sadownictwo.com.pl
e-mail: kontakt@sadownictwo.com.pl