Z faktami sie nie dyskutuje, ale dzisiaj fakty sie tworzy, patrz WTC. Duza siec handlowa kupila niewielka ilosc jablek i od razu okazalo side ze as trujace. Komu zalezy na dyskredytowaniu naszych towarow? A moze jest to odpowiedz na rewolucje w Unii zapowiadana przez naszego premiera?