za dostarczanie jabłek nie znając ceny powinien być rok więzienia dla kupującego i dla sprzedającego..
za dostarczanie jabłek nie znając ceny powinien być rok więzienia dla kupującego i dla sprzedającego..
Polski sadownik powinien zmienić profesje na bardziej ambitniejszą i zostać kobietą lekkich obyczaji bo w tym momencie jest wykożystywany za "grosze" które dostaje z wielką łaską bo nawet nie może sprzedać tylko musi się poniżać żeby ktoś z litości chciał kupić
W tym roku na Święta Bożego Narodzenia każdy sadownik będzie miał 12 potraw z jabłek zamiast tradycyjnych potraw..
monopol skupów i zakładów przetwórczych wykończyła 90 % gospodarstw bezwzględu na formy upraw. Pozdrawiam osoby które w tym momencie mają myśli samobójcze
podejzewam ale nie sugeruje że tą róznice ceny mają posrednicy..która by już satysfakconowała część producentów
Są tacy co już nie maja nic do stracenia, ważne że juz moze myśleć o kolejnym sezonie. Zagospodarował cały wyprodukowany towar z którego nie ma zadnego zysku. Ale moze śmiało się nazwac ekonomistą wie ile i na kogo robił bo sam nic nie zarobił.
jest jeden sposób żeby się uwolnić z tych zaborów iść teraz w Polske i nie patrzeć na konsekwencje. Bo to teraz co się dzieje to nasepne pokolenie będzie miało pretensje czemu doprowadzilismy do takiej ruiny. To musi podobne do Tzw Polski walczącej z okupantem
to wszystko jest przez to gdy ludzie myśleli że wreście jest nadzieja dla Narodu stworzenia niezależności zaproponowano im demokracje którą dla kilku pokoleń jest wpsana w historie przez wyzysk człowieka przez człowieczeństwo bądz populacje która dązy do samozagłady.
https://www.youtube.com/watch?v=SmF3w0V36SU
Może to nagranie jest nie najnowsze ale chyba w tych czasach nie należy być Polakiem i posługiwać się językiem pokoleniowym, sam sobie odpowiedz do kąd idziemy w takim podejciem do Patriotyzmu i szacunku do kraju ludzi którcyh nie wiem jak można nawet nazwać co wycierają sobie buty naszą cięzką praca
aż jestem ciekaw jakie będa ofiary tego nie etycznego wyzysku podmiotów skupójących i zakładów przetwarzających nasze dobro krajowe. Podejżewam że w każdym powiecie wystąpi jakaś tragedia osobista z powodów finansowych. Tylko czym osoby o słabszych nerwach zaskoczą swoich bliskich zostawiając im swoje problemy..Strach pomysleć jak ten wyzysk firm przełoży się na społeczeństwo ogrodnicze i sadownicze. Nakłady duże a zysku nie widać.
ponoć 37 kar i sankcji finasowych dla podmiotów od UOKiK i izby skarbowej z powiatu mazowieckiego w sprawie zanizania cen na skupach
przetwórnia w woj. mazowieckim 0.22 gr / + VAT
Ciekawi mnie ten ruch w strone krajów beneluxu czy to wyjdzię tak jak USA i CHINY i będzie kolejna woja gospodarcza ? I jakieś nowe cła się pojawią
dla niektórych te pieniądze to dar od boga chociaż już dawno zatracili wiare.
widać już po gospodarstwach jak zaczynają przeliczać zysk bo już Ci bogatsi dzieci na zakupy po wysyłali do ekskluzywnych butików po nowe zimowe kolekcje bo idzie 1 listopad.
dziś słyszałem rozmowe sadownika jedzący ciągnikiem klasy premium z przedsiębiorcą firmy który ma pod sobą kilka punktów skupów. Czy pieniądzę można dziś bo trzeba pracowników opłacić, a skupowy że pięniądze bedą na rachunku za ok 3 miesiące. Ciągnik mało turbiny nie zgubił pewnie pojechał po kolejny kredyt
znajomy opowiadał że widział sytuacje że nie było gdzie sypać i zaproponowali 6 GR i dostarczył mu ok 10 ton. Nie był to towar pierwszej młodości ale już sprzedane
info z pierwszej ręki: "nie możemy zapłacić poniżej 10 groszy bo to granica unijnego prawa za to plantatorzy muszą dopłacić nam jeszcze 5 GR to nie szkończymy skupu przed koncem września"
powiem tak że ta cena była w granicach 1.8 cały sezon tylko są tacy sadownicy którzy są protegrowani i mają znajomości. Przez to cena jest niska bo gospodarze maja po 10 do 30 osób od których nie płacą ani złotówki i cena poł na pół im wystarcza. Nawet nie boją się kontroli bo ich nie kontrolują. Znajomy ma 4 osoby które ma ubiezpieczone 100% i już miał 2 raz kontrol. A taki się śmieje z niego bo ma 30 i ma zero kosztów. Ktoś kto by uczciwie zatrudnił to mu się nie opłaci i nie rwie. Więc nie dziwmy sie że cena spada z dnia na dzień. Bo liczy sie ilośc nie jakość.
moja propozycja jest taka że każdy jedzie na podmioty skupujące, bierze opakowania X10 i mówi że ma zbiór na MAXA. Skupujący robią awizacja na zakładach, zakłady robią rotacje w kadrach pracowniczych. My nie dostarczymy jak cena nie bedzie satysfakcynująca. Nasza spekujacja będzie polegać na tym że jednego dnia jest strata jednego i drugiego.. Bo robią nam łaske że podadzą nam cene o godzinie 19. To jest pomstwa.
powiem tak nie polecam, nie doradzam, ja tylko sugeruje. Trzeba liczyć na łuk szczęścia. Znam kilka osób co dla niego liczą sie statystyki łamiąc prawo ale bilans już ma wyrównany i nikt o tym nie wie.
Jeżeli masz dostęp do turystów z UA którzy mają wizy turystyczne, to tylko jedna nadzieja żeby towar zebrać. Oni już są ubiezpieczeni więc nie ma strachu. Podejzewam że 30 % sadowników tak robi.
Może być i urodzaj na 120 %. Powtórze to 10 raz, żeby to wszystko zebrać pracownikami to trzeba mu ponoć zapłacić 150 zł brutto dniówki jeśli nie to odjeżdza gdzie indziej. I ciekawy jestem czy ktoś podniesie owoce jeśli będzie to poniżej kosztów produkcji.
To jest prawdopodobne ze historia pod względem teoretycznym lubi się powtarzać. Tylko sens taki jest że w roku 2018 nastąpiły wielkie zmiany o 360 stopni wywruciła się gospodarka kapitału ludzkiego. Ten będzie grał w karty kto będzie miał dostępnych imigrantów ekonomicznych. Może być full tylko trzeba to logistycznie zebrać.
Działka za 100k to pewnie gdzieś koło lasu, słyszy się o 225 000 za ha w bezpośredniej lokalizacji z mediami. Mowie tylko wyłącznie o obszarach nadających się do załeożenia gospodarstwa rolnego bądź sadowniczego . Ja nikomu nie zazdroszcze życia ponad stan ale problemów nikt nie przewidział.
Nic nie wniosę do tematu ale w latach 2000/2003 w których podpieram się prywatnymi notatkami, wynagrodzenie brutto pracownika za wschodniej granicy oscylowało wysokości 20/30 zł. Zatem kilogram owoców truskawki klasy I był w przedziale 12 zł w srodku sezonu, w wiśni 4 zł. Dodatkowo hektar 2_3 klasy ok 5 tyś. Wnioski odpowiednie.
Znam taki przypadek że na UA był sad o powiechrzni ok 50 ha z zapleczem przechowalniczym i z wszystkimi agregatami uprawowymi. Zdażył się taki przypadek że cena była nie opłacalna i całe to przedsiebiorstwo zostało rozgrabione w nie znanych okolicznościach. Pole zostało i nic więcej. Więć przysłość tego rolnictwa sama się zwerywikuję
1 |
Portal sadownictwo.com.pl powstał i działa jako niezależny serwis internetowy przeznaczony dla producentów owoców.
Data założenia: 10 czerwca 2001 r.
Pomysłodawca i twórca: Marcin Zachwieja
Portal sadownictwo.com.pl
e-mail: kontakt@sadownictwo.com.pl