Łódzkie- 78 gr. Spadek codziennie o 2 gr. Mam wrażenie że ludzie oszaleli. Tak wożą.
Łódzkie- 78 gr. Spadek codziennie o 2 gr. Mam wrażenie że ludzie oszaleli. Tak wożą.
jurol, 2023-09-17 17:30, napisał:
Ostrzegam wszystkich przed samowolną instalacją pieców bez konsultacji ekologami w gminie.Pisałem juz tu jak sam mósiałem zwrócić piec piatej klasy zgodny z ecoprojektem tylko dlatego że nie był w wykazie pieców dopuszczonych w moim województwie.Koszt instalscji pieca na zgazowanie to minimum 20 tysięcy zlotych.Wlaśnie ruszyly ponowne kontrole wszystkich wymian pieców z dofinansowaniem,wiele powiatów uchwaliło zaostrzenie przepisów do calkowitego zakazu używania paliw stałych.Każdy kto zlożyl deklarację czym ogrzewa dom zmianę pieca mósi zglosić bodaj 14 dni od zai stalowania.Ci co nie zlozyli deklaracji maja do zaplaty kare.
Kolego. Może twoje gospodarstwo jest w mieście. Miasto a gmina to zupełnie inny status prawny. Tzn mniej restrykcyjny gminy. Dla Warszawy już od 1 . 10. 2023 wchodzi zakaz palenia węglem, a gdzie indziej do 2040 r.
Ja próbowałem znaleźć taką listę pieców dla Łódzkiego i nie mogę znaleźć. Znalazłem że stare kopciuchy można palić w nich do 2024 r. Tak ustalił sejmik wojewódzki.
Jesteś pewien że to co piszesz jest w całej Polsce?
1 m 3, suchego drewna jabłoniowego waży 650 kg. A więc trzeba spalić 5,5 m 3 drewna żeby odpowiadało tonie węgla. Jak komuś wystarcza swojego drewna to ok. Ale jak musi dokupić to wyjdzie tyle co węgiel. Po cenie z internetu z PGG.
Obawiam się że piec na samo drewno, w którym nie można palić węglem, to nie będzie dobre rozwiązanie. Bo kaloryczność drewna, to trzeba 3,5 tony suchego drewna żeby odpowiadała 1 tonie węgla kostki.
Już chyba lepiej kupić taki żeby był na drewno i węgiel tylko 5 klasy, z buforem ( nie ma na to dofinansowania ) ale uprawnia do dofinansowania innych termomodernizacji jak ocieplenie domu, podłogówki. A z drewnem to trzeba częściej biegać do pieca, i w duże mrozy poniżej 15 st w nocy wygasa bo wypali drewno.
@Artso -- chyba cie pogieło z tym odniesieniem do 1990 r . Bzdury lewackie. Wtedy nikt nie myślał o klimacie ani Polska nie była w uni.
Szkoda że nie do roku 1939 kiedy to Niemcy zadymili całą Europę.
Marki, 2023-01-21 11:07, napisał:
Ja dopóki mnie nie zmuszi Morawiecki ze swoim złodziejskim FIT For 55 do zmiay kotła , ani myślę zmieniać. Niestety robią wszystko , że Polacy nie mieli alternatywy
Wredny kłamco !! Morawieki nie wymyślił bata na klimat i węgiel tylko pedały z uni. Kopaczowa podpisała wymiane do 2030 r. i zamknięcie wszystkich kopalni, a ty jego robisz winnym, kiedy to on właśnie bił się o wydłuzenie terminu do 2050 r. I szantażowali wszystkie kraje karami. Chciało się uni to ja macie. Jak Zwiazek Radziecki. Tylko jeszcze na razie nie strzelają, a tylko ZMUSZAJĄ do głupot, których nie ma nigdzie na świecie. Osłabiając konkurencyjność gospodarki a Putin się z tego śmieje. I finansuje głupków " ekologów " w Niemczech. Już im przelał 350 ml dolarów. Za głupotę.
Pedały ustalili z " ekologami " za kase że ruski gaz jest ekologiczny . Jak się skończył napaścią na Ukraine, to teraz Niemcy pałują ekologów, jak chcą otworzyć nową kopalnie węgla. Te protesty są za kase. Jak haracz.
W mojej okolicy ponizej 250 za 8 godzin tylko alkoholicy. Dobra ekipa taniej nie zrobi. Czasem to drozsze taniej wyjdzie bo 2x tyle robią. Tam gdzie nie ma szeryfa za " odpowiednią stawkę " połowa tych ludzi powinna iść do domu . Nie bede pisał dlaczego. Bo biorą do siebie takich co nawet dobrego sekatora się nie dorobili. A w sklepie zostawili.
Ja tylko spojrzę na sekatory, i od razu wiem co to za ekipa. Albo który ma piłkę i jaka ona zardzewiała .
A 20 zł płaciłem za rwanie jabłek. Według cięcia to lekka robota. Taniej się nie dało znaleźć. Widziałem ze jakiś pajac z okolicy Warki na igrit oferował 30 zł za rwanie jabłek. Potem rwacze maja argument.
Panowie i Panie. Ze zdumieniem ogladam prognozy pogody. NADCIĄGAJĄ SILNE ŚNIEŻYCE. Od jutra wieczorem. Zbieranie bedzie stop. Ale podwórka można sypać na burte jak wózek odpowiedni, i się nie bedzie ślizgał .
Centrum 33 do 34 gr.
Widzę że ludzie biegiem latają, jak niegdyś sprzątali siano przed burzą. Bo mrozy idą.
hisan, 2022-07-21 12:30, napisał:
U mnie jak ktoś już rwie to z reguły po kilkanaście plastików na dzień z tego co widzę jak jadą na skup. Jest słabe plonowanie a te upały szybko wykończą to co zostało. Szczerze to nie rozumiem polityki zakładów. Zniszczą uprawę wiśni jak to zrobili z czarną porzeczką kilka lat temu a później będą się licytować o każdą wiśnię przez długie lata zanim nowe nasadzenia zaczną owocować.
Taka ich polityka. Czarna porzeczka cena na przynętę 9 zł. Jak rzucanie kukurydzy na rybach. Jak wszyscy nasadzą to za darmo mają.
karcz81, 2022-07-12 14:19, napisał:
Wiśnia P.W – 1 złotych, Jasieniec
Chyba ohujeli !!
Niech ten skupowy spyta przetwórcy co za kilo można sobie kupić bo rwacz tyle bierze. Draństwo ! Za taką cenę będą mieli gnój lejący po drodze, I niech nie pirdolą że zła jakość nawet tej jedynki !! Jaka cena taka bedzie wiśnia. Albo całkiem wp...u, powinna zostać na drzewie. A lepiej opłaca sie jechać do Hansa do roboty i mieć to wszystko dupie !
Egzotycznie to wyglada jak na jednym polu gospodarz zbiera a obok drugi gospodarz sam juz tnie zimowe cięcie.
Jak byś kupował opryskiwacz to nie kupuj od handlarza bo tylko wymaluje a potem wciska kit że wszystko po remoncie . I za farbę drze kasę. Tak poprostu od sadownika nawet nie picowany. Jeden handlarz tu się ogłasza że kupuje stare, i za każdym razem gdzie indziej mieszka w ogłoszeniu.
Na przemyśle jeszcze nikt się nie wzbogacił, bo też wymaga pielęgnacji i niektórych oprysków, żeby np mszyca i rak nie zlikwidowała tego sadu. Taki rolnik z Marszałkowskiej co głównie zależy na dopłatach , zlikwidował przemysłowy i posadził orzecha włoskiego 10 x 10 i to był sad bez większej obslugi. Tylko chwasty. Mały nakład. Przemysł jak jest drogi to jest go mało, a jak jest go dużo to też nie ma pieniędzy bo jest bardzo tani. Ale jaki był na niego nakład chemii to nikogo nie interesuje. Z orzecha przy większych ilościach jest zysk bez nakładu, I byle gdzie go przechowa. Można nie ciąć.
To nie problem odporności tylko jakość odpowiedników Randapu. Już dawno miałem taki przypadek nie zadziałania glifosatu, jak powtórzyłem droższym uschło natychmiast po Randapie. Od wtedy wiem że być może ten odpowiednik prawdopodobnie w sklepie był w nieogrzewanym magazynie i przemarzł . Albo był jakiś felerny w składzie. Ale i z chwastoksem na dwuliścienne też miałem podobny problem.
Roud-up - po angielsku obława.
Każdy ma inne problemy. Ja proponuję żeby zrzucać w sadzie gniazda z kwiczołami bo u mnie jest tego plaga. Czereśnie Burlat co roku na zielono zjadają. Nie mają naturalnych wrogów . Jest ich za dużo.Kijek bambusowy i heja.
Ciekawe czy ktoś mnie posłucha.
Nie ma do nich części. Serwisu. Ryzyko kupić bo dopuki się nie zepsuje.
Słuchawki bluetooth i radjo internetowe telefonu przez bluetooth, nie potrzeba żadnych kabli ani anten. Młodsi wiedzą wszystko w takich sprawach.
Tu kiedyś ktoś pisał w podobnym temacie jak z telefonu słuchać głośno radia internetowego czy jakoś.
Podobno dużo samochodów na przetfurniach. Może bedzie lepiej jak ktoś z was bedzie pisał czy kolejka rośnie czy zmniejsza. Ja jeszcze nie pozbierałem bo rwe, poczekam aż spanikowani wysypią. Podrożeje, bo zawsze tanieje z nadmiaru
Wiśnia na podkładce cz. ptasiej całkiem wymarzła w centrum. Bedzie pewnie wysoka cena bo zawsze jak na Bałkanach nie nakupili, a nie nakupią bo tam 5 zł to u nas zapłaci, bo nie wszędzie jaj jest pod dostatkiem. Na początku wiadomo bedą szukali frajerów ale pod koniec się zorjentują że mało
Po zapachu czuć że niektórzy pryskają co chwila z Skore. Jeszcze trochę zrobi się odporność nie będzie wcale czym interwenjować. A kto pryska tym dwa razy w sezonie bedzie miał czysto. Tanie to nadużywają. Tylko wtedy i sąsiad bedzie mial odpornosć. A noech się zrobi jaknajszybciej brdzie spokój.
W inne lata przetwórcy się ucieszą.
CAC to klasa która dopuszcza zawirusowane, porażone przez wszystko czego nie zauważy kupujacy. To o tym nie wiedziałeś ??? Kwalifikowane są badane przez służby, i w razie uchybień komisyjnie palone. Jeden kwalifikowany kolo Belska naprodukował śliw z szarką to podobno musiał ich utylizować.
Kup kwalifikowane.
Nie mam parcha. Co do ilości zarodników to nie tutaj pytanie. A do firm z których sa komunikaty, bo można się zrobić w konia przy tak zróżnicowanej ilości opadów między poszczególnymi wsiami, a co dopiero regjonami.
Jak tam? Są już u kogoś plamki parcha? Poczatek maja był mokry. Może jeszcze za zimno żeby się pojazały.
Glostera z kontroli ludzie w zime sypali na przemysł a teraz wyszlo szydlo z worka. Cena szalona za wszystkie.
Jak brakuje wody to pompa szarpie strumieniem wylatujacej wody. Jak wymiotujacy czlowiek. U ciebie to chyba pompa coś się psuje.
Siarka. Delan i giberyliny odpuść sobie. U mnie po przymrozkach w zeszłym roku takie same były jabłka po giberylinach jak te co ich giberylin nie było.
Jak tam z cenami ? Coś ta cena Delanu jest wysoka. A jak ceny płynnej Miedzi i innych bardzo wielu fungicydów ? Jadąc do sklepu każdy nie wie ile brać pieniędzy bo nigdzie nie ma choćby przybliżonych cen, dla orjentacji .
Niezmiernie wrażliwa na wszystkie choroby. Ja tego już nie posadze.
Jest nauczka . Gdzie ryzyko tam pieniadze. Trzeba bylo trzymac jablka, do tej pory. Kasa jak nigdy.
To dziwne. W By- Matiku u mnie też jest stałociśnieniowy, to co by nie robił, czy nawet zamknoł jedną stronę, to ciśnienie jest stałe. Czy mało gazu, czy gaz do dechy.
Były za komuny piece elektryczne z cegłami szamotowymi. Jak się beton nagrzał to trzymał długo ciepło. Teraz też cały świat jest z betonu, asfaldu. W lato wypromieniuje swoim czarnym kolorem tyle ciepła ze słońca że na kilka miesięcy starczy. Bo to jest nagromadzone wysoko.
Dziwna ta zima. Każdego martfi. Jest sucho. A co wiosną, latem... Strach pomyśleć.
Uważasz za głupote że jak podarujesz lub sprzedasz pole po rozpoczęciu biznesplanu to wzrośnie wielkość ekonomiczna ?
Uważasz że jak zmienisz uprawy na które jest mniejszy przelicznik nie zgodnie z biznesplanem to też wzrośnie.
Uważasz że nie trzeba planu nawozowego który jest warunkiem otrzymania pozostałej części dofinansowania kiedy w decyzji pisze jak byk że to konieczne?
Jeśli to są głupoty to gratuluje. Nie bede się spierał. Podczas kontroli się okaże.
Dla picu borówkę tak. Ale conajmniej 5 lat trzeba ją uprawiać, conajmniej 5 lat nic nie zmieniać upraw, ani podarować sprzedać pola, faktóry na opryski muszą się zgadzać z zabiegami, potrafią obliczyć ile wypryskałeś, a ile powinno ci zostać, kolegi spytali gdzie reszta. Pomieszczenie na opryski specjalne.Był kłopot. A o pryskaniu tylko dozwolonymi opryskami i faktórami nie wspominam. Nie liczą się faktóry na nawóz jeśli nie są poprzedzone badaniami gleby, i zaleceniami. Itd.
Inaczej zwrot całej kasy lub jej części.
Mnie również martwi całkowity brak zimy. Co się dzieje z tym klimatem. Przy takich zimach można być może zacząć produkować cytrusy.
Największy wymóg to zwiększyć gospodarstwo. A dopiero zakupy. A to zwiększenie pochłonie pieniądze.
Odświeże temat. Chciałbym zrobić sobie z przelewu pompy intensywne mieszanie poza tradycyjnymi mieszadłami. Zawór (By Matic.) Ma ktoś z was takie mieszanie? Czy to warto robić tak, jak gdzieś widziałem , przez 2 rury z dziurami był poprowadzony cały przelew. Możecie opisać coś na ten temat? Czy te dziurki w rurach się nie zapychają proszkowymi opryskami ? Po jeździe z jednego pola na drugie potrafi się osadzić osad.
Jeśli cena sztywna to w tej cenie najlepszy wydaje się Kam Rol z Szydłowca. Jeśli chcesz nowy. Ale to też bedzie skromniejsza wersja. Za skrętny dyszel, szerokie koła, i kolumna 3 m , beczka 1500 w 30 tys trudno bedzie ci się zmieścić.
U mnie na wsi najwięcej ludzi brało z BGŻ.
Te pola przeznaczyć na panele fotowoltaiczne pod produkcję prądu na sprzedaż, wydaje się najlepszym rozwiązaniem, z pewnym zbytem, niż te jabłka. Zobaczycie że za kilkanaście lat tego będzie sporo. Jak na zachodzie Europy. Bo zmuszą nas do tego.
Wystarczy ze " sklepu ply " pobrać aplikacje na smartfony - Cycle Droid i włączyć lokalizacje i ustawić wygaszać ekranu na jaknajdłuższe świecenie, i mamy nie tylko prędkość do dziesiątnych km h. ale i wyliczoną średnią z całego okresu od początku pomiaru np. rządka .
Znacie jakiś domowy przepis czym obrzydzić uszatym drzewka? Wycofali Pellakol. Głupota kruluje jeśli on komukolwiek zaszkodził.
Czy blisko kogoś z was był pomór afrykański świń? Podobno po znalezieniu martfego dzika nie wolno wywieźć żadnego jabłka z tego terenu? W takim przypadku lepiej zakopać nie mówiąc nikomu.
10 stron o cenie przemysłu, jedna jednaa o cenie exsporu. Widać że ludzie przyskają, tną ponoszą wysokie koszty a potem sypią na przemysł. A potem jest nisko wszystko. Powinny być obowiązkowe kursy sadownictwa, dopiero pozwolenie na uprawe.
I trudne egzaminy oczywiście.
Te małe przetfórnie zawsze w roku słabszego owocowanie wygaszały produkcję po 1 listopada. Nie chcą płacić, za postoje, jak raz ktoś przywiezie 30 ton, a kilka dni nic. To im się nie opłaca.
A wtedy w strone tych dużych kierują się dostawy i te mają w garści sadownika, i pozbycie się konkurencji, co obniża cenę.
Tego też nie wiem.
Zależy jaki tam urodzaj. U nas w zeszłym roku gdyby było 40 gr. to było by bardzo dobrze. Ciekawe ile jest na południu Niemiec, okolice Jeziora Bodeńskiego, zagłębie zagłębie sadownicze. Może ktoś z was potrafi wejść na ich forum i przetłumaczyć na tłumaczu google.
W okolicy Białej Rawskiej 60 gr netto. Coś ludzie mocniej zbierają, są skupy co cały jeden duży skład zasypany.
Zanosi się na bardzo wysokie ceny Idareda. W centrum to nie dość że mało to prawie wszystkie ordzawione, w łaty. Mam na myśli cenę wiosną. Jak sortownie sortownie nie zejdą z wymagań to nie bedą mieli czym handlować.
Do tej pory między jabłkami pryskanymi a nie pryskanymi była różnica ceny nie pokrywająca ceny pryskania. W tym roku jest przepąść cenowa . To jest nauczka, że na przemyśle się można poślizgnąć.
Tomek111, 2019-09-25 14:44, napisał:
Pawlik34, 2019-09-25 12:21, napisał:
Cena i tak pojdzie w górę. Mam nadzieję ze w tym sezonie przekroczy 80 gr. Nic nie jest tak oplacalne jak jablko. W tym roku na koncie bedzie kasy.
Ciekawe jaka cena będzie po wyborach? Biedra sprowadza już jabłka z Portugalii, a ziemniaki z Niemiec.
Youtube: AGROunia ośmieszyła Biedronkę podmieniając jabłka. Będzie pozew!
Kto może niech zobaczy jakie Biedronka w Rawie sprzedaje SZAMPIONY. Od 6,5 do 7 cm że zwójką, z dziurami w jabłkach, korkiem. Nie wierzę że to jest z deseru. Być może ta ta sortownia nasortowała z przemysłu, i cena jest na półce 3 zł. A może inne sortownię też tak robią, a sadowników płacą za przemysł. Gdybym mógł to nawet za pół tej ceny bym im zawiózł ładnych jabłek, ale to jest tak skonstruowane żebym nie mógł.
1 2 |
Portal sadownictwo.com.pl powstał i działa jako niezależny serwis internetowy przeznaczony dla producentów owoców.
Data założenia: 10 czerwca 2001 r.
Pomysłodawca i twórca: Marcin Zachwieja
Portal sadownictwo.com.pl
e-mail: kontakt@sadownictwo.com.pl