Niestety, pozostaną te najwieksze
Niestety, pozostaną te najwieksze
Procam - podaje że parch juz sie wysiał ???
waldus, 2017-05-12 21:40, napisał:
Green25, 2017-05-12 20:55, napisał:
Drogi Panie ,otóż rolnictwo jest wyjątkowo nietypową gałęzią przemysłu która w większości państw jest wspierana nie przypadkowo...
podobnie jak banki stocznie i kopalnie oczywiście te zarzadzane przez podobnych tobie co im sie należy wsparcie bo nie umią myśleć
Ja nie wiem jak chcesz myśleniem, pokonać mróz czy grad, może gdyby tak w trakcie przymrozku postawił cie w sadzie moze by tak temperatura wzrosła ?? Bo mi sie wydaję, że tu potrzeba pieniedzy jak i obecnych czasach wiele szcześcia...
Prawda jest taka, że ten kto dostał gospodarstwo sadownicze od rodziców, bądz któreś juz z koleii pokolenie gospodaruje, i ma infrastrukturę warta kilkaset tysiecy złotych nie przebranżowi sie z roku narok, badz nie pujdzie pracować za 1500 do państwowej roboty, ba moim zdaniem jeśli ma pojecie o sadownictwie nigdy z tego nie zrezygnuje ...A polityka jaka była i jest obecnie wymusza wręcz rozwój i powiekszanie gospodarstwa, bo wtedy sa wieksze korzyci, jak odpisy i dotacje itp...i
Nie mniej jednak obecnie coraz wiecej trzeba wpakować w gospodarstwo, aby móc coś wyciągnąć z każdym rokiem coraz mniej zważywszy na rosnące koszty, dodatkowo dochodzą losowe zdarzenia atmosferyczne, coraz czesciej jak obecnie, nazwał bym to bardziej mrozem niz przymrozek, bo z regułuy przy przymrozkach które trwają krótko przy dużej wilgotnosci powietrza wysztko zalewa mgła, a teraz na wysokosci 4m była zamarznieta gruba warstwa lodu, kiedys jak był przymrozek górna cześć drzewa miał owoce a teraz zmiotło wszytko równo, gdzie trudno znaleść zdrowy kwiat.
Mi sie wydaję, że obecnie rolnictwo to zawód z duzym ryzykiem ze wzgledu na pogodę, a uprawy sa pod gołym niebem, ale tez stresujący zawód...
Gdy tak była pełna kwitnienia kilka dni temu jeszcze była nadzieje na niektórych odmianach, ale dzis zabiło nawet i nadzieje -5 stopni przez 8godzin w czasie kwinienia wymiotło jabłka w 90-100%...
Gm. Magnuszew -5 było o 5 rano na wys 1,5m
Magnuszew +1 i sypie ostro śnieg !!!
to dopiero bedzie wychodzic w trakcje wegetacji uszkodzenia po zimie
Jeszcze w tych wyliczenich zapomnieliscie o kochajacych sasiadach, i skakających cenach...
Przed deszczem było zabezpieczenie, ale siapi juz trzeci dzień i jest juz silna infekcja od wczoraj, jutro trzeba jechać z interwencją pierwszy raz bo zabezpieczenie pewnie padło 30mm deszczu...
Jonagoldowate i wczesne odmiany letnie jabłek straty 100%
Po dzisjejszym przejściu sadu doszłem do wniosku :
Może komuś nie wymarzło i szuka pracownika wykfalifikowanego do sadu 12zł/h + zakwaterowanie jeden pokój odzielny, nie pjący, spokojny, prawojazdy, szeroka wiedza o ogrodnictwie, 20 lat doświadczenia.
Gm. Magnuszew dziś nieźle dowaliło i niekiedy dobiło...
Czereśnia dziś juz 100% podobnie śliwki wykoszone...Gruszki tylko na klapsie coś moze byc jeszcze, jeśli tylko sie zapyli...
Jabłonie :
Geneva, Piros, Delikates, Jonagored, Jonaprince, Lobo, Cortland, Rubin, dziś dobiło 100% strat niemożna znaleść zielonego nic !!!
Szampion, Gala, Golden, Ligol, Idared 60 % - 80% strat
Antonówka 50% strat
Gloster 10% - 20% strat
Dodatkowo silny wiatr i zimno już tak długo nie sprzyjają wegetacji żeby tylko drzewa nie rzuciły tego co zostało, bo w tym okresie co sa drzewa nie pamietam żeby było tak długo zimno...
Gm Magnuszew -6 na 1,5m szkoda pisać...
Witam okolicę Magnuszewa
-7 na 1 metrze
-3 na 3 metrach
A 2007r zamiast zebracokoło 350 ton zebrałem 3 tony, mam nadzieje że sie nie powtórzy, ale z tego co widać u mnie z czereśniami i gruszkami trzeba sie żegnać w tym roku, nawet nie bedzie co przegryść do siebie.
Demix, 2016-10-29 13:36, napisał:
Własnym oczom nie wierze. Na " Twoja pogoda. pl" w centrum 0k. 10 list. -4 w dzień a noc -12 . Ciekawe czy się sprawdzi. Znam ludzi co chyba jeszcze nie oberwią.
już zmienili pogodę na -2 w nocy to sie zmienia co dzień kilka razy, Gm Magnuszew 0,29-0,30 netto/ gotówka
Gm Magnuszew z dziś 0,30 na 0,31 i nawet 0,32, i na skupie gdzie było 0,31 zapowaiadają na jutro jednen grosz mniej, czuć w powietrzu jakiś syf i przekręt...
Magnuszew 0,31 za niektóre nie wykwintne czerwonki płacą już 0,70 np za ligola 7+
Ja niedługo koncze to jeden dostawca zawsze mniej
Zapraszam kolege do OGŁOSZEŃ :) LINK http://www.sadownictwo.com.pl/ogloszenia
Gm. Magnuszew wzrost +3gr
0,28 netto/gotówka
W Magnuszewie na jednym skupie już 0,25 netto
Green25, 2016-10-13 13:41, napisał:
Trochę chyba oszukujesz Panie KORTEZO bo takiej ceny nie ma na obecną chwilę
KUPNO z 2016-10-13 16:55treść ogłoszenia: Kupimy jabłka przemysłowe 30 gr gotówka..ogłoszeniodawca: Andrzejadres: Warkawojewództwo/region: mazowieckietelefon: 609000778
A dziś na IGRiT przemysł po 0,29
Bardzo przepraszamy przetwórców za brak jabłka przemysłowego, ale predzej trafisz w szóstkę w lotto niż znajdziesz jabłko z parchem i nie ma co odrzucać, bo zabiegi na robaczka tez było, oraz poparzeń też brak, bo nie ciete były sady jak rok wcześniej...A teraz lecę do sadku po przerwie, bo kilka dni i bedzie koniec Glostera, a Idared 14 dni w dużym sadzie i po robocie, nie bedziemy rwać jak zwykle do 15-20 listopada, tylko do 29 padziernika, bo jabłko ładne i dobrze sie rwie dziennie ucieka do komory 8-10 t, wiec do zobaczenia w przyszłym roku...
Tak to tylko w Polsce
Tylko że w tym roku nie ma takiej ilości, aby sypać całe przyczepy, dodatkowo pracownik zdrożał 1-2zł za godzinę, wiec każdy pomysli kila razy nim bedzie zbierał za 0,24gr...
Moga podstwaić przyczepę na podwórko i 0,24gr netto za /kg okolice Magnuszewa
Poprostu juz z twierdzenie : " dobry sadek gdy zasadził dziadek " już nie aktualne bo sady maks 15 lat i są zmieniane a z takich młodych przemysłu nie ma chyba, że klęka żywiołu dotknie niestety kogoś...
Ja jestem sadownikiem mam 10h i sie cieszę że jest taka cena w tym roku, a tylko dlatego że zaczynają znikać stare nasadzenia typowo przemysłowe, my rwiemy cały tydzień a w koło słychać piły mechaniczne, a co dopiero bedzie jak listopadadzie i grudzień nastanie, chyba wielu sie wkurwi i zmieni branżę, jak ma mało sadu to zamiast sadu bedzie brać dopłaty na łąki, bo dopłaty pewne i wyższe niż z sadu, cos tam dorobi i przeżyje, i pracownika nie musi zatrudniać a patrząc na rynek bedzie cieżej i drożej go wynająć...
Patrząc na rynek i zerwane odmiany ( ilościowo mniej ) powinno być drożej niż roku ubiegłym, widać gołym okiem że ceny sa ustawiane odgórnie, aby wszyscy oprócz sadownika nachapali sie ile wlezie, od momentu gdy w ameryce padło niewolnictwo na świecie przybrało różne formy, w Polsce przybrało taką formę że producent ( chłop, sadownik )ma ładne fajne maszyny do produkcji, częściowo jego, aby całkiem sie nie zbuntował, lecz zastanawia sie czy przetrwa do nastepnych zbiorów i czy nie zabiora mu zabawek...Natomiast właściciele zmiemscy ( kupczyki, prezesi, handlowcy ) nawet w gorszym roku dla sadownika nie wiedzą co robić z pieniedzmi i z każdym roku maksymalizują zyski...
Ale do rzeczy w sadzie juz tylko Gloster i Idared pomału konczyć trzeba sezon wczoraj 0,22 gr na skupie, i pustki...
rodecro, 2016-10-06 21:00, napisał:
a i jeszzce jedno ludzie mają gdzieś przemysł za te ceny bo zima już blisko więc lepiej schować to co można sprzedać za lepsze grosze ;-)
Foto w załączniku
TAK PODOBNO MA BYĆ W CZWARTEK PRZYSZŁY, ŚNIEGU MA NAPADAĆ KUPA, A DZIŚ przemysł centrum POLSKI 0,23 skup
Do wybarwienia sie owoców potrzebna jest odpowiednia temperatura i co jakis czas opady a nie susza i upały...
I ja sie dziwię że koniec września teraz początek padziernika i co przejadę koło skupuów ruchu żadnego, a przecierz pełnia rwania...Nie ma parcha nie ma robala to z młodego prawie wszytko do skrzyni i do chłodni...Pewnie wiekszość usuneła stare nasadzenia i nie ma przemysłu, a ten co ma dziki sad rodzynek nie bedzie zbierał po 22gr...
Zawsze mówiłem nie ma parcha nie ma przemysłu, ale i jabłka ogólnie jest mniej po zbiorze pierwszych odmiany zimowych a zbiory na półmetku...
To u mnie już tylko Jonagored, Gloster i Idared i wakacjeJedna komora zapełniona, przemysłu 1/3 porównując rok poprzedni...
A ja w tym roku wyrywam 2000 starych drzew i bedę miał jeszcze mniej przemysłu i tak już któryś rok z koleii...A w tym roku naprawdę szybko sie rwie jabłko bo mało jest, a przemysłu jeszcze mniej bo parcha brak...nie rozumiem tej ceny zeszły rok jabłka do oporu ceny dość przyzwoite a teraz przemysłu nie ma i ceny nie ma, bo 0,20 to nie wiadomo na co starczy...
robert12, 2016-05-28 08:03, napisał:
Jak jest wiatr tzn. wietrznie nawet po deszczu - parch się moim zdaniem tak nie sieje. Wiatr ogranicza w dużym stopniu parch. Tak jest w tym roku - częsty wiatr w tym roku wiejący do późnych godzin wieczornych ogranicza moim zdaniem wysiew. Z jednej strony fajnie , z drugiej strony często poprzez wiatr rezygnuję z wykonywania zabiegu i odkładam na drugi, trzeci czy czwarty dzień.
Wysiew jest tylko wiatr powoduje osuszanie liścia, a wiadomo bez smarowania to i parch nie wlezie...
Parcha nie ma, ale powoli susza sie zaczyna...
W sadzie tak jak by parch wyginął, ani widu ani słychu...może wypalił sie zeszłym roku i w tym roku wogóle sie nie wysiał ???
Znacząco zmniejszenie przyrostu w nowym nasadzeniu, nieodpowiednie stosowanie i połączenie środków przed i po poparzenie rośln jak i owocu, ja nie jestem zwolenikiem ani przeciwnikiem cieczy poprostu wszytko z umiarem a nie porosi troche i siara z wieczora, porosi koleiny dzień i snowu jazda.
Dats13, 2016-05-17 01:11, napisał:
KORTEZO, 2016-05-16 20:28, napisał:
Żółty barsz jest b. dobry przed kwitniwniem i nie tylko parch z głowy, później jak handlujesz ładnym jabłkiem, jeśli takie bedzie to śmierdzi w chłodni...
Ciekawe co mówi kolega. To czemu doradcy i to doradcy z najwyższej półki to polecają np na stop-spray. Mówi Ci coś nazwa Curatio? jest to jeden z produktów ochrony sadów nad jeziorem bodeńskim. U nas to siara. Zapach w komorach? Tp jak pachnie?
Może i polecaja nie słyszałem, ale jak kto lata z tym zbyt czesto zrobi wiecej złego niż dobrego wszytko z umiarem...
Żółty barsz jest b. dobry przed kwitniwniem i nie tylko parch z głowy, później jak handlujesz ładnym jabłkiem, jeśli takie bedzie to śmierdzi w chłodni...
To wszytko zależy co stosowałeś i jaka była infekcja i kiedy byłam, ile trwała...Mnie osobiście uczyli ze mythos jak i podobne z tej grupy to tylko do kwitnienia
O gruszkę i czereśnie w tym roku bym sie nie martwił, pogoda sprawiła że zawiązywanie było słabe w całej Polsce a rynek krajowy przyjmie takie ilość w dobrej cenie, gorzej już z jabłkami
W tym roku to nie było komu zapylać z powodu temperatury, gruszki wcześniej kwitły a temperatura oscylowała 3-12 max
Teraz dopiero widać 1-0 na 6 podrosła reszta niezawiązała i żółta sie robi i odpadnie, w czasie kwitnienia gruszy było zimno pszczoły nie latały zawiązało ok 10% w tym roku to kiepsko
Ironn, 2016-05-14 19:40, napisał:
Patrząć na pogodę w najbliższym tygodniu nie będzie warunków na IBE. W dzień temp 14 stopni w nocy spadek do 3. Ja w tym sezonie wykonałem w sumie 7 zabiegów i niestety mam plamy parcha. Pierwsze zabiegi troszkę zawaliłem. W poniedziałek po tych deszczach tj. piątek i dziś planuję mythosem z kontaktem pojechać. Poźniej, kolejne 2 zabiegi IBE jak tylko pogoda pozwoli i zobaczymy co będzie.
Dlaczego stosujesz mythos po kwitnieniu ???
Z grupy anilinopirimidyn po kwitnieniu mają znikome działanie, oraz stosowanie trzeci raz w sezonie, ten związek jak i po kwitnieniu zmacnia odpornośc parcha a nie zwalcza parcha...Jest zimno i jest dobry środek na taka temperaturę, lecz nie na ten okres wegetacji.
Dodatkowo jesli sa plamy parcha w sadzie i stosujemy jakiś środek, miejmy świadomość że parch ma z nim styczność i szybciej sie wytwarza odporność.
U mnie po kilku godzinej lustracji czysto, ale z miesiąc wstrzymam sie z radością jeszcze :
Do tej pory było :
1. Miedzian
2. Sylit
3. Delan+Batalion
4. Delan
5. Zato+Antracol
6. Delan+Prevent P
7. Captan+Chorus
8. Delan+Aplord
9. Delan+Fontelis
10. Thiram Granuflo
8-9 kwietnia to tych liści jeszcze chyba nie było, ciekaw jestem jak wygląda cały odrost z liściami i liście przy zawiązku, przy takim duzym nasileniu beda infekować owoc już bezpośrednio...
cyberek, 2016-05-12 14:45, napisał:
witam,kto może pochwalić się już pierwszymi plamami (zaznaczam że to sad chroniony)
A możesz dodać lokalizację sadu i wykonywane zabiegi ?
Trzy dni to troche przymało, pisze 7-10dni
pit2015, 2016-05-09 07:06, napisał:
....przypominam,ze nie wolno pryskac jeśli,wieje,liście sa mokre,w słońce,w trakcie oblotu pszczoły w dzień i nocą bo lata gacek a jest pod ochroną....
Jeśli by sie trzymał tych wytycznych to warunki do pryskania były by idealne raz na miesiąc...
joker66, 2016-05-08 23:29, napisał:
Dziś 1 działkę zrobiłem Flintem plus a 2 nie ruszonaz racji złej pogody.
Jutro planuję wszystko Delan +Difcor, dobrę rozwiązanie , czy dalej Flintem???
Wszystko przez te 2 dniowe imprezy
A przywal drugim środkiem i za 14-18 dni daj znć czy wystapią plamy parcha na któreś z działek :P
Portal sadownictwo.com.pl powstał i działa jako niezależny serwis internetowy przeznaczony dla producentów owoców.
Data założenia: 10 czerwca 2001 r.
Pomysłodawca i twórca: Marcin Zachwieja
Portal sadownictwo.com.pl
e-mail: kontakt@sadownictwo.com.pl