Mesh 80, jest dosyć gęsty. Już sam nie wiem co jest grane ehhh. A może te filtry powinny byc w innej pozycji ale mi sie wydaje, że nie ma to znaczenia ?
Mesh 80, jest dosyć gęsty. Już sam nie wiem co jest grane ehhh. A może te filtry powinny byc w innej pozycji ale mi sie wydaje, że nie ma to znaczenia ?
Nieee, nie robiłem takiej mieszanki. Tylko zastanawia mnie jedna rzecz, że te filtry założone przed łukami na chłopski rozum muszą przepuszczać te syfy. Rzeczywiście mogą być takiej słabej jakości, że nie spełniają swojej funkcji ?
Witam
Myslałem, że głównym problemem zapychających się dzysz w opryskiwaczu jest łuk stalowy ocynkowany, który zaczął rdzewieć od środka, wymieniłem go na nowy (jak widać na zdjęciu) lecz problem pozostał zatykania dysz pozostał. Przed łukami zamontowałem także filtry ciśnieniowe ale tak na chłopski rozum to one raczej nie spełniają swojej funkcji ale czy to możliwę zeby przepuszczały "syfy", które zatykają dysze?
Ruszacie już z opryskiem doglebowym na chwasty?
Witam
Zapychają mi się strasnie dysze w tym opryskiwaczu. Przed każdym opryskiem muszę oczyszczać zlokalizowany na dole przy pompie filtr z założoną gestą siatką. Co prawda po każdym zabiegu tych syfów gromadzi się mniej ale nadal są. Czy otoczony okręgiem na zdjeciu element to nie jest czasami też jakiś filtr ? Próbowałem go wykręcić i odchodzi w miejscu zaznaczoną strzałką. Ktoś może się na tym zna i może coś w tym temacie doradzić ?
Kupiłem na próbę trochę poloneza. Dziękuję za informacje !
Witam
Posiada ktoś plantacje tych dwóch odmian i może się podzielić spotrzeżeniami na ich temat? Główni chodzi mi o plon, jakość owocu, siłe wrostu oraz odporność na choroby. Pozdrawiam.
Możesz pokazać jak to cudo wygląda ?
Grab, buk, klon,lipa itp naleza do grupy drzew o dewnie beztwardzielowym, ktore jest bardzo slabo odporne na warunki atmosferyczne. Lepszym wyborem choc nienajelepszym sa juz gatunki iglaste, ktore zawieraja duza ilosc ligniny, ktora jest tak jakby bariera do wnikania grzybow, ktore odzywiaja sie glukoza zawarta w celulozie. Najbardziej trwalem gatunkiem sposrod iglakom bedzie mial modrzew ale ogolnie gat iglastych nie polecam na dluzsza mete. Jesli chodzi o najlepsza wytrzymalosc na warunki atmosferyczne to cechuja nimi sie gatunki drzew pierscieniowonaczyniowycha w szczegolnosci o ciemnej twardzieli takich jak np. robinia akacjowa, dąb, wiąz. U tych gat. pomimo mniejsze zawrtosci ligniny niz u gat. iglastych jest obecnosc naturalnych impregnatow znajdujacych sie w drewnie takich jak np.garbniki. Ogolnie to z dostepnych w Polsce gatunkow drewna najtrwalsza bedzie robinia akacjowa a jesli chodzi o drewno graba to postoi max 2-3lata...
Maliny jesienne juz zaczely wychodzic, maja okolo 2 cm, jest sens pryskac jeszcze devrinolem lub stompem ? Jak wyjdzie cala "szczotka" chwastow to nie wiem czy sobie dam z nimi rade. W ulotce pisza zeby pryskac przed ruszeniem wegetacji no ale ona na obecna chwile juz ruszyla. Jakies powazne uszkodzenia raczej nie powinny wystapic??
Robilem w tamtym roku lumaxem probe na niewielkim kawalku malin jesiennych . Efekt..... no chwastow nie bylo ale malin tez !!! pozniej troche odbilo ale niewiele. Moze troche za pozno pryskalem ale dzialanie srodka zwiekszala rowniez duza ilosc opadow. Ogolnie to STANOWCZO ODRADZAM !
U mnie w okolidzy osoby uprawiajace porzeczki oraz maliny posiadaja wlasnie opryskiwacze zaczepiane z kolumna albo z przystawka octopus. Jesli chodzi o ten opryskiwacz z kam-rolu to rzeczywiscie pierwsza koncowka jest wysoko nad ziemia i zbytnio sie nie bedzie nadawac. No nie wiem w koncu co wybrac ehhh a moze to : http://olx.pl/oferta/opryskiwacz-do-malin-sadowniczy-sepia-CID757-ID7ULdb.html#fd69069673
Ogladalem na youtubie jak wyglada jakosc pryskania jagodnikow za pomoca zwyklej przystawki no i wlasnie wiadac, ze duza ilosc cieczy jest wywiewana w gore... Chyba lepszym wyborem bedzie nisko osadzona kolumna.
Do jakiej wysokosci maksymalnie powinna byc najnizsza koncowka?
Myśle, ze ten model Steinera ma wystarczajaco nisko osadzony kosz aby dopryskac od dolu maliny.
A jak z dopryskaniem malin i ewentualnymi stratami cieczy, zbytnio nie wywiewa do sąsiada ?
W czym ten tifone jest lepszy od tego steinera co podalem zdjecie?? Z tego co wiem ten tifone troche tam stoi i dziwne jest to ze jeszcze nie zostal sprzedany...
Witam
Stoje przed wyborem opryskiwacza zaczepianego do malin (zarowna letnie jak i jesienne) a moze w przyszlosci do innych jagodnikow. Na obecna chwile areal to troche ponad 1ha. Będzie to pierwszy opryskiwacz sadowniczy w gospodarstwie więc zbytnio nie jestem w temacie. Ciągnik, ktory bedzie współpracował to ursus c330. Zastanawiaem sie równiez nad zawieszanym ale ostatecznie sie rozmyslilem ponieważ 400l cieczy to jest malo a 30-stka z nim by nie miala lekko. Największym dylematem jest wybór przystawki. Wiem, ze najlepsza to "rurowa" no ale tanie to nie jest no moze ewentualnie stare opryskiwacze sepia z ta przystawką. Byłem oglądać opryskiwacze u goscia, ktory sprowadza z włoch opryskiwacze i wstępnie wybralem jeden firmy Steiner- 7500zł ( przystawka okrąga, beczka 1000l, pompa catterin, przekładnia dwubiegowa, sterowanie by matic) - wstawiam zdjęcie. Nie wiem czy okragła przystawka dobrze sie sprawdzi w malinach i czy nie będą duze straty cieczy. Zastanawiam sie jeszcze czy nie dolozyc drugie tyle i nie wziasc sobie nowego opryskiwacza firmy kam-rol z kolumną-rowniez wstawiam zdjęcie. Kolumna chyba lepiej powinna sie sprawdzic w jagodnikach. Wszelkie rady i podpowiedzi bardzo mile widziane.
Orientujecie sie czy mozna obejrzec te modele w Sandomierzu lub okolicach?? Jesli nie to chyba trzeba zamawiac u jakiegos dealera bo bezposrednio od producenta nie da rady?
Tomek, jak myslisz c330 dalaby rade z tym krukowiakiem?? A tak wogole do jakiego ty ciagnika podczepiasz?
Witam
Zastanawiam się wreszcie nad wyborem opryskiwacza, ktory bedzie mi potrzebny glownie do pryskania malin. Posiadam aktualnie jakies 80a malin i do tej pory opryskanie odbywalo za pomoca lanc gdzie byly potrzebne dwie osoby do kierowania strumieniem. Mysle, ze to jest strata czasu a co najwazniejsze zdrowia. Dodam jeszcze ze to bedzie moj pierwszy opryskiwacz z wentylatorem doswiadczenia w tym temacie nie mam. Dobra teraz do rzeczy..
Mysle nad 3 modelami, są to:
1. Krukowiak - Tajfun 400/sad z przystawka kolumnowa -
http://www.krukowiak.com.pl/oferta/opryskiwacze/sadownicze/seria-tajfun/item/76-tajfun-sad
2. Bury - Wulkan mini 400 przystawka tzw "lezka" - http://www.bury.com.pl/oferta_tekst-10.html
3. Agrola - 400 SAD-K przystawka kolumnowa - http://www.agrola.com.pl/agrola-400-sad.html
Opryskiwacz mialby wspolpracowac z ursusem c330, wiec raczej problemow nie bedzie chociaz przy 400l moze sie przydac jakis obciaznik na przod. A i z gory odpada oczywiscie opryskiwacz ciagniony przy obecnym nasadzeniu nie ma mowy o nawrotach..
W okolicy nigdzie nie moge znalesc tych modelow, jakies tam tad-leny sa ale dobrej opinii to one nie maja, mysle ze w Sandomierzu bedzie mozliwosc kupna ktorys z tych opryskiwaczy. Prosze o porady. Moze ktos z forumowiczow posiada ktorys z wymienionych modeli i podzieli sie informacjami na jego temat oraz ceną nabycia.
Ja mam osobiscie watpliwosc dotyczaca uzupelnienia potasu przed zalozeniem plantacji. Jezeli maja to byc porzeczki, malin ogolnie krzewy jagodowe to niby sa wrazliwe na chlorki czyli wysiewanie soli potasowej to nie jest dobry pomysl ale z drugiej strony zastosowanie siarczanu potasu to drogi interes. Jesli ktos ma dostep do obornika no to rozumie, troche w nim potasu jest... Co o tym sadzicie??
Dzieki wielkie z informacje. Zastanawia mnie jedno dlaczego w opisie jednej ze szkolek napisane jest, ze glen fyne ma o 40% wiekszy zbior od glen ample ehhh..
A jak glen fyne wyglada w porownaniu z glen ample jesli chodzi o wydajnosc, odpornosc na choroby oraz okres owocowania?
Jezeli stoswalem fastac i jest brak poprawy tu sie nasuwa pytanie czy mospilan pomoze.....? Miales Tomasz kiedys problem z tym dziadostwem? Co to wogole jest ?
Witam
Ja mam podobne uszkodzenia lisci jak kolega wyzej. Pryskalem jakies dwa tygodnie temu od robaka poniewaz myslalem, ze to jakis owad wysysajacy soki ale na chwile obecną brak poprawy. Dodam jeszcze, ze u mnie glownie wystepuje to na polanie. Zamieszczam rozwniez zdjecie. Jak z tym walczyc?
Mozna stosowac abamektyne w czasie kwitnienia malin??
A dlaczego jest tak duza roznica cenowa pomiedzy np Vertimec a Safranem?? W obu przypadkach jest tyle samo substancji aktywnej.
Wykoywaliscie juz jakis zabieg na szpeciela? Ja w tym roku mysle nad zastosowaniem ABAMEKTYNY kiedy najlepsza pora na zastosowanie tego srodka?
Sypaliscie juz jakis wieloskladnik pod maliny letnie/jesienne?
Witam
Zastanwia mnie jedna rzecz czy jest sens podawania w malinach jesiennych potasu posypowo w dwoch dawkach. Zalozmy ze 1 dawka na poczatku wegetacji (Yara mila complex) i 2 dawka poczatek kwitniena (Unika calcium). I tu nasuwa sie pytanie po co wogole ta druga dawka?? Mysle ze ten potas dany na poczatku wegetacji nadal bedzie w glebie w okresie najwiekszego zapotrzebowania (kwitnienie i dojrzewanie owocow) i maliny beda mogly nadal z niego korzystac. Co o tym sądzicie?
Witam
Zastanwia mnie jedna rzecz czy jest sens podawania w malinach jesiennych potasu posypowo w dwoch dawkach. Zalozmy ze 1 dawka na poczatku wegetacji (Yara mila complex) i 2 dawka poczatek kwitniena (Unika calcium). I tu nasuwa sie pytanie po co wogole ta druga dawka?? Mysle ze ten potas dany na poczatku wegetacji nadal bedzie w glebie w okresie najwiekszego zapotrzebowania (kwitnienie i dojrzewanie owocow) i maliny beda mogly nadal z niego korzystac. Moze mi to ktos wyjasnic?
Jak pojawiaja sie mlode chwasty glownie dwuliscienne bo np niektore jednoliscienne teraz maja czesci zielone.
Co mysliiscie o zastosowaniu w najblizszym czasie roundupu w malinach jesiennych?? Mysle tu raczej o pryskanie po bokach bo w srodku byloby to niebezpieczne. Poki co pedy skoszone jesienia zdrewnialy nie ma zielonych odrostow to mysle ze nawet jesli cos zaleci to powaznych szkod nie zrobi malinom. Pozdrawiam.
Rejestracja bedzie sie odbywac caly czas czy tylko rano tak jak jest w programie?? Bez rejestracji nie wpuszcza?
1 |
Portal sadownictwo.com.pl powstał i działa jako niezależny serwis internetowy przeznaczony dla producentów owoców.
Data założenia: 10 czerwca 2001 r.
Pomysłodawca i twórca: Marcin Zachwieja
Portal sadownictwo.com.pl
e-mail: kontakt@sadownictwo.com.pl