Czy jest sens zakladac sad jabloniowy ale bez wlasnej przechowalni? jak ze sprzedażą wtedy? z góry dziekuje za odpowiedzi, pozdrawiam
Czy jest sens zakladac sad jabloniowy ale bez wlasnej przechowalni? jak ze sprzedażą wtedy? z góry dziekuje za odpowiedzi, pozdrawiam
To ja produkując ok. 15 ton jabłek obywam się bez przechowalni i całość swojej produkcji muszę sprzedać do połowy grudnia... Przy takiej ilości jest to możliwe, bo kiedy ja już sprzedaję, " wielcy " ciągle jeszcze zajęci są zbiorem i nie mają głowy do handlu... Ceny ?... Mnie urządzają stosunkowo niskie jesienne ceny, bo wychodzę z założenia że złotówka jesienią to tyle samo, co dwa złote wiosną... Bo nie ma zbyt wielu strat gnilnych i odpadają koszty przechowania takie jak choćby prąd...Bywało, że moje jabłka kupowali więksi potentaci, którzy musieli wywiązywać się z umów już jesienią, podczas gdy swoje jabłka pchali do komór w nadziei, że wiosną na nich dużo zarobią, co nie zawsze się sprawdza... Bo bywa i tak, że wiosną, gdy wszyscy otworzą w końcu komory, jabłka są tańsze niż jesienią... Wygrywam też następującą sprawę... Ci którzy chcą przechowywać, muszą zrywać jabłka w dojrzałości zbiorczej... Ja przetrzymuję część jabłek na drzewach do końca i zrywam w dojrzałości konsumpcyjej, przez co są lepiej wybarwione, że o wyśmienitych walorach smakowych już nie wspomnę...Moimi odbiorcami są głównie zaprzyjażnieni kioskarze, co jest i wadą i zaletą... Wadą jest to, że taki kioskarz bierze jednorazowo 6-8 skrzynek a to nie pozwala na rozwinięcie produkcji liczonej w setkach albo i tysiącach ton......Pozdrawiam !
Sam mam taką sytuację obecnie, że muszę sprzedawać jabłka zaraz po zbiorze na początku było to w miarę dobre wyjście bo ilości nie były jakieś duże i wydawało się ok, lecz z upływem lat i wzrostem produkcji doszłem do wniosku, że co jesień zostaję okradany przez grupy producenckie i zwykłych handlarzy chociaż by w tym roku sprzedaję po 0.80-0,95 co według statystyk pokrywa zaledwie poniesione koszty produkcji.
Drugą sprawą jest organizacja skrzyń i cały kolowrotek związany ze sprzedaża jabłek prosto z sadu, przywieź zawieź skrzynie itp....
do 100 ton jabłka jest to jeszcze do ogarnięcia lecz jeżeli wyprodukujesz już 200 ,300 ton ładnego jabłka to sprzedanie go prosto z drzewa jest dość trudne,a to ze względu na ciągłą rotację cen bo raz umawisz się na 0.90gr za kilo ,a kończąc zbierać daną odmianę cena leci na łeb i nie masz już wyjścia i sprzedajesz np po 0.75gr.
Podsumowując nie masz chłodni jesteś wydojony i cieszysz się że sprzedałeś lecz szczęście to jest złudne.
cielmus, 2015-10-02 21:40, napisał:
Sam mam taką sytuację obecnie, że muszę sprzedawać jabłka zaraz po zbiorze na początku było to w miarę dobre wyjście bo ilości nie były jakieś duże i wydawało się ok, lecz z upływem lat i wzrostem produkcji doszłem do wniosku, że co jesień zostaję okradany przez grupy producenckie i zwykłych handlarzy chociaż by w tym roku sprzedaję po 0.80-0,95 co według statystyk pokrywa zaledwie poniesione koszty produkcji.
Drugą sprawą jest organizacja skrzyń i cały kolowrotek związany ze sprzedaża jabłek prosto z sadu, przywieź zawieź skrzynie itp....
do 100 ton jabłka jest to jeszcze do ogarnięcia lecz jeżeli wyprodukujesz już 200 ,300 ton ładnego jabłka to sprzedanie go prosto z drzewa jest dość trudne,a to ze względu na ciągłą rotację cen bo raz umawisz się na 0.90gr za kilo ,a kończąc zbierać daną odmianę cena leci na łeb i nie masz już wyjścia i sprzedajesz np po 0.75gr.
Podsumowując nie masz chłodni jesteś wydojony i cieszysz się że sprzedałeś lecz szczęście to jest złudne.
chyba, że jest to zajęcie dodatkowe i cena około 0,9 - 1 zł pokrywa koszty produkcji, zbioru i jeszcze coś tam "na waciki zostaje". Nie trzeba kupować skrzyń, stawiać chłodni. W zależności od roku można sobie jakiś bonusik dorobić
tylko, że w zeszłym roku grupy brały po 35 gr o tej porze, ciężko będzie o średnią cenę na przestrzeni kilku na poziomie 90gr-1zł, prędzej 60-70gr, a taka cena to już marny zysk albo wcale, chyba, że ma się same dobre odmiany
Portal sadownictwo.com.pl powstał i działa jako niezależny serwis internetowy przeznaczony dla producentów owoców.
Data założenia: 10 czerwca 2001 r.
Pomysłodawca i twórca: Marcin Zachwieja
Portal sadownictwo.com.pl
e-mail: kontakt@sadownictwo.com.pl