Wprowadzamy coraz więcej odmian jabłek jednokolorowych, sadzimy coraz więcej sportów odmiany Red Delicious, podziwiamy kolor i połysk King Roat-a [zobacz film >>>], a w Tybecie uprawiają już jabłka które nazwano ‘Czarne Diamenty’.
Region Nyingchi w Tybecie doskonale nadaje się do uprawy jabłek ‘Black Diamond’. Położony jest na wysokości 3100 metrów nad poziomem morza, z dużą różnicą temperatur pomiędzy dniem a nocą, oraz dużą ilością słonecznych dni sprawa, że jabłka tej odmiany mają idealne warunki, aby osiągnąć odpowiedni kolor i wygląd.
Jabłka sprzedawana są pojedynczo lub starannie pakowane w pudełkach po 6 lub 8 sztuk. Tak oferowane trafiają do lepszych sklepów [czyt. zamożnych klientów] w większych miastach Chiny takich jak Pekin czy Szanghaj.
Klient kupuje wzrokiem, dlatego
coś nowego, innego zawsze przyciągnie wzrok. Z drugiej strony ludzie coraz bardziej boją się GMO i chemii wiec czarne jabłka będą podejrzane
piszecie w social media.
Celowo porównałem ‘Black Diamond’ do odmiany King Roat gdyż posiadają bardzo podobny kolor skórki, jednak nie taki sam. Pozostaje jeszcze kwestia która dla sadownika będzie ważna, a mianowicie pochodzenie odmiany, plonowanie oraz jak się jabłka przechowują…
- źródło: agf.nl / więcej zdjęć >>>
A jakie jest Wasze zdanie na temat tak wyglądających jabłek ?
Najnowsze komentarze